Życie kotki Balbiny zagrożone

Kochani!

Z bólem serca muszę dziś zwrócić się o pomoc, gdyż życie naszej słodkiej Balbinki jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie!

Nasza malutka kicia poważnie zachorowała na zapalenie otrzewnej, które nieleczone kończy się niestety tragicznie!!

Od zwykłego gorszego apetytu tydzień temu, który skłonił nas do wizyty w lecznicy, widzimy jak z każdym dniem kotka robi się coraz bardziej osowiała, słaba, gorączkuje, jedynie po podaniu leków cokolwiek zjada.

Kolejne stadia tej strasznej choroby to objawy neurologiczne, płyn w otrzewnej, o resztę nawet nie dopytuję, bo boję się bać ☹

Bardzo szybkie podanie leczenia może uchronić Balbinkę przed postępem choroby i jest całkiem realna szansa na całkowite jej wyleczenie.

Ale… bo gdyby nie to „ale” nie byłoby mnie tutaj!

Ale dostępne leczenie jest niestety bardzo drogie i długotrwałe. Przed nami niemal 3 miesiące codziennych zastrzyków. Podobno bolesnych.

I wiemy już że bez wsparcia dobrych, kochających Futrzaki ludzi, nie udźwigniemy finansowo tego leczenia!

Dlatego nie mamy wyjścia, musimy dzisiaj prosić Was o pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata jest na wagę złota. A raczej zdrowia Balbinki!

DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!