Zbiórka Mruczarnia - styczeń - zdjęcie główne

Mruczarnia - styczeń

1 902 zł  z 960 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób

Mruczarnia - styczeń

Ich nie kocha nikt. Porzucone, zapomniane, bezradne wobec zła, które je spotkało. Zmarznięte, głodne, wyczerpane tułaczką. Najczęściej chore. Trafiają do nas. Do Mruczarni.

Tu czekają na adopcję. Czasem trwa to latami. Są to koty oswojone i łaknące naszej uwagi, ale także koty półdzikie, których stan nie pozwala na wypuszczenie.

W Mruczarni jesteśmy świadkami wielu szczęśliwych zakończeń. Łzy same płyną, gdy schorowany kociak znajduje dom. Gdy sponiewierane i wzgardzone przez Boga i ludzi zwierzątko trafia do kochającej rodziny… Gdy ciężkie rany w końcu się goją, a kot zalękniony i wycofany daje się pogłaskać i mruczy przez parę sekund…

W Mruczarni jest kwarantanna, w której przebywają koty w najcięższym lub niepewnym stanie. Pacjenci spędzają tu dwa tygodnie, skąd, jeśli są zdrowe, trafiają do jednego z pokoi. Tam mogą już biegać do woli, turlać się z innymi futrzakami lub zaszyć w koszyku na parapecie, pod fotelem, czy za kanapą i oddawać rozmyślaniom.

Lokatorzy w pokojach podzieleni są „charakterologicznie”. Spokojne, powolne i starsze kotełki – przebywają w sanatorium, natomiast młode i skore do figli – w którymś z pozostałych pomieszczeń.

Trafiają się nam też kotki, które za żadne skarby nie chcą się dogadać z resztą stada i musimy je izolować w oddzielnych boksach lub pokoikach. Obecnie w naszych prowizorycznych izolatkach przede wszystkim mieszkają koty, które są nosicielami kociej białaczki. Oddzielny lokal mają też Maniek, Krzysia oraz Czupurek.

Pod opieką fundacji obecnie przebywa prawie 70 kotów.

Cóż jeszcze mamy? Kuchnię, pralki, lodówkę, małą aptekę w korytarzu, prowizoryczną łazienkę… Wszystko to, co jest niezbędne, by zachować czystość, przechowywać karmę, żwirek, kocyki, posłanka…

Wszystko co mamy — mamy dzięki naszym wspaniałym Fundatorom. Wszystko co mamy otrzymaliśmy od Was, od naszych Przyjaciół i Sympatyków Fundacji.

Pomieszczenia Mruczarni są wynajmowane. Co miesiąc płacimy czynsz – 930 zł.

Wiemy, że prosimy Was o wiele, lecz tylko dzięki Wam Mruczarnia może istnieć. Tylko dzięki Wam nasi podopieczni mają dach nad głową, ciepły kąt i pełną miseczkę.


1 902 zł  z 960 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób

Wpłaty: 15

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 500
Noireht - awatar
Noireht
70
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
2
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Serafin & Kapcio - awatar
Serafin & Kapcio
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Katarzyna - awatar
Katarzyna
20
Agata - awatar
Agata
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij