Walczymy o zdrowie Mamy

Dzień dobry, mam na imię Agnieszka. W imieniu mojej mamy Marzeny, założyłam tą zrzutkę ze względu na sytuację jaka nas spotkała. Mama zachorowała. Przez ostatnie miesiące źle się czuła, brak apetytu, spadek wagi, zawroty głowy.. Robiąc zwykłe badania z morfologi nic nie wskazywało na to że jest chora. Myśleliśmy, że jest to zmęczenie, zwykle osłabienie i stres. Jednak jej dolegliwości były coraz mocniejsze. Mama dostała skierowanie do szpitala w lipcu tego roku. Zdiagnozowano u niej bardzo rzadką chorobę Zespół Budda Chiariego - zakrzepica żył wątrobowych. Codziennie bierze zastrzyki w brzuch, żeby nie zrobił się żaden zakrzep bo wiadomo czym to się kończy... Na konsultacje odnośnie tej choroby została zapisana miesiąc później na sierpień. Przesunięto termin na wrzesień i zrobiono Mamie rezonans magnetyczny brzucha. Niestety okazało się że oprócz tej rzadkiej choroby, Mama ma nowotwór lewej nerki... Złośliwy. Najgorsza diagnoza jaką mogliśmy usłyszeć. Mama jest załamana, zresztą wszyscy jesteśmy. Nie każda klinika chce się podjąć usunięcia guza przez wymienioną wyżej chorobę. Ryzyko krwotoku przy takiej operacji jest niestety dużo większe. Czekamy na konsultacje z kliniką w Krakowie. Mamy nadzieję, że tam skończy się cierpienie naszej mamy i wróci do zdrowia.. Bardzo byśmy chcieli widzieć ją znowu uśmiechniętą i przede wszystkim zdrową. Mama jest w ciężkiej sytuacji. Wychowuje sama młodszego brata, który jest niepełnoletni. Ja, siostra oraz najbliższa rodzina pomaga jej na tyle ile może, jednak nie jesteśmy w stanie pokryć wszystkich kosztów związanych z dalszym leczeniem  i konsultacjami. Nie wiem jak długo potrwa leczenie i jak długo Mama będzie do siebie dochodziła.. Czy będzie w stanie wrócić do zdrowia.. Na chwilę obecną proszę wszystkich, którzy to czytają o wsparcie. Proszę o udostępnienie zrzutki dalej i o dołożenie cegiełki na dalsze leczenie Mamy. Z góry bardzo dziękuję - Agnieszka 🧡