Abyśmy mogli dalej pomagać

Do tej pory się udawało... Walczyliśmy o każde psie i kocie istnienie, które trafiało pod naszą opiekę. Opłacaliśmy leczenie, hoteliki, wsparcie dla domów tymczasowych. Nie umieliśmy rezygnować z  ratowania życia nawet w obliczu konieczności drogich badań czy zabiegów. Mówiliśmy  sobie - damy radę, te sponiewierane życiem psy i koty maja tylko nas...

Dzisiaj stoimy w obliczu niewypłacalności, w lecznicy piętrzą się faktury a zwierząt w potrzebie przybywa. Komu mamy odmówić? Którego biedaka pominąć? Na czyje cierpienie i wołanie o pomoc stać się ślepym i głuchym? Bez pomocy nie udźwigniemy tego ogromu potrzeb,  po prostu nie podołamy... 

Jesteśmy młodym stowarzyszeniem i mamy nadzieję, że nie dojdziemy do muru, którego nie pokonamy i będziemy musieli się poddać. W imieniu tych dziesiątek uratowanych istnień i tych, które czekają na pomoc błagamy - pomóżcie nam dalej działać. Każdy grosz jest dla nas bardzo ważny, każda złotówka to szansa na dalszą możliwość ratowania bezdomnych, skrzywdzonych zwierząt. 

Stowarzyszenie  LePsie Życie walczy o przetrwanie. Błagamy w imieniu tych, którzy sami nie poproszą. Bezdomne, skrzywdzone, chore, cierpiące psy i koty wierzą tak jak my, że dzięki ludziom wielkiego serca uda się nam dalej działać. Prosimy i dziękujemy.

Nasze działania można obserwować na fb: lepsiezycie