Pomóż mi nie czuć bólu ...

Witam, nazywam się Katarzyna Zielińska, mam 40 lat. Choruję na fibromialgię oporną na leczenie -mój każdy dzień to ból o mniejszym lub dużym nasileniu. Obecnie narkotyczne leki przeciwbólowe które biorę w dużych dawkach, otumaniają mnie, nie znosząc bólu do granic akceptowalności. Najgorsze są noce, kiedy z bólu płaczę w poduszkę ...

Wstajesz codziennie z łóżka, bierzesz prysznic, przygotowujesz śniadanie, pijesz kawę, ubierasz się i wychodzisz do pracy. A jeśli byłyby dni, że trudność sprawiałoby Ci samodzielne wykonanie którejś z tych czynności ?

Starasz się w pełni korzystać z życia, żyć chwilą, nie myśleć o przyszłości, nie martwić się.Wydaje Ci się, że Twoje życie jest w miarę poukładane.Jeśli usłyszysz gdzieś w radiu, telewizji, przeczytasz w gazecie o czyimś nieszczęściu, myślisz pospiesznie -smutne, ale jak ja się cieszę, że mnie to nie dotyczy.Też tak żyłam.Aż tu nagle pewnego dnia ...zaczęłam odczuwać ciągły ból, BÓL KTÓRY STAŁ SIĘ MOIM ŻYCIEM...

Obecnie według lekarzy  jedyną szansą dla mnie na chwile bez bólu jest lek wypisywany na receptę o nazwie Sativex. W Polsce nie jest on lekiem  refundowanym. Miesięczny koszt realizacji recepty to ok. 2 tysiące 800zł .Lek rozluźnia napięcia w mięśniach i zmniejsza odczuwanie bólu. A ból odczuwalny w fibromialgii porównywalny jest  w skali do bólu nowotworowego....

Proszę pomóż mi i przelej dowolną kwotę. Będę wdzięczna za każdą wpłatę.Po wykupieniu leku na moim profilu na fb wstawię zdjęcie faktury, żebyś po wpłacie miał/miała pewność, że pomogłeś /pomogłaś mi przeżyć kilka chwil bez bólu