Niewidomy Poluś

Polek trafił do Nas w bardzo złym stanie, wychudzony z silnym kocim katarem. Niestety musiał chorować od dłuższego czasu a wirus uszkodził nie odwracalnie jego wzrok. Jedno oko ciagle krwawiło i sprawiało ogromny ból, dlatego została podjęta decyzja o wykonaniu operacji usunięcia oka pomimo ryzyka. Jest to kociak ważący 450g w nie najlepszej kondycji fizycznej wiec operacja była ryzykowna. Na szczęście Poluś przeżył zabieg i na ten moment czuje się świetnie. Za około 2mc, czeka go kolejna amputacja drugiego oka. 

Teraz wyglada tak: 

Pomimo, że jest niewidomy i zdarza mu się dobijać do różnych rzeczy jest wspaniałym kotem. Codziennie chętny do zabawy i czułości. Przykre jest to, że ktoś zgotował mu ten los poprzez brak kastracji jego matki. 

Bardzo prosimy o wsparcie Polusia!