Nordkapp Kręcimy dla Hospicjum

Dwójka przyjaciół, która uwielbia sporty ekstremalne postanowiła w czerwcu przemierzyć rowerem półwysep skandynawski. Harde wyzwanie, prawda? Emocje, które będą towarzyszyć temu wydarzeniu będą nie małe. To cudowne móc zrobić coś dla siebie, podnieść życiową poprzeczkę, sprawdzić swoje siły i spełnić marzenie. Jak to w życiu bywa emocje szybko stygną pozostaje niedosyt i poczucie zrobienia "czegoś jeszcze". Dlatego też osobiste wyzwanie Nordkapp przeobraziło się w wyzwanie grupowe! Z całego serca kibicujemy w ich walce dla nas. W trakcie rowerowego rajdu będzie trwać zbiórka pieniędzy dla Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci. Chcą podarować nam samochód!

 Tak! samochód, widzę zdziwienie na wielu twarzach ale pozwólcie, że wytłumaczę jaką ważną rolę odgrywa ten środek transportu w Hospicjum. 

 "Samochód, niby tylko 4 kółka, kierownica i kilka istotnych technicznie spraw…Dla nas, dla Hospicjum samochód to jak tlen. To rzecz, bez której nie ma pomocy w takiej formie jaką świadczymy od 12 lat. 

To codzienne setki kilometrów, pokonywane po całym województwie podkarpackim. To zespół ludzi, którzy całym sercem są z każdym podopiecznym. To historia, która z każdym jednym przypadku łapie nas za serce. To dziecięce oczy wpatrzone z ufnością...
 I wiara, że jednak mimo wszystko uda nam się odwrócić złą kartę! 

 Jako Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci działamy kompleksowo. Każde dziecko staramy się otoczyć opieką na każdym poziomie życia, zapewniając opiekę  lekarza, pielęgniarki, fizjoterapeuty, psychologa, kapelana, pracownika socjalnego, a także wolontariuszy. Samochód pozwala nam dotrzeć do każdego dziecka, zarówno na planowe wizyty, ale także gdy zajdzie taka potrzeba, bez względu na porę dnia czy nocy. Samochód to dla nas narzędzie pracy, nie możemy bez niego świadczyć pomocy w takiej formie jak obecnie. Te, które mamy się zużywają. Podopiecznych przybywa, a my nie chcemy mówić „nie” gdy wiemy, że ta pomoc jest niezbędna. 

 Samochód jaki wybraliśmy to Skoda Citygo, w kolorze czerwonym, który już na pewno kojarzycie z dróg podkarpacia, choćby przez to wielkie białe serce z logo naszej Fundacji.<3  
 Koszt samochodu to 37 528 zł. Tyle kosztuje narzędzie naszej pracy. Tyle kosztuje spokój rodziców i gwarancja, że cały zespół dojedzie. Nordcapp 2018 to  nasza szansa, to tysiące kilometrów, które pokonają Chłopaki dla naszych dzieciaków. To hektolitry potu i poświęcenia dla naszych dzieciaków. To tygodnie przygotowań, planowania, ale też wydatków ze strony Chłopaków. I to wszystko nie będzie miało sensu bez Was! Jesteście tu niezbędni! Wasza obecność, wasze wsparcie i pomoc w tym wszystkim."