Tranzycja/Top surgery/Marcel

Aktualizacje:

20.10.2022

Dzisiaj dostałem oraz zacząłem brać testosteron!!

13.07.2023

Posiadam już wszystkie dokumenty potrzebne do zaczęcia sądowej zmiany danych (opinię psychologiczną, opinię psychiatryczną, zaświadczenie o przyjmowaniu testosteronu) co w najbliższym czasie mam zamiar zrobić.

21.07.2023

Właśnie złożyłem papiery do sądu o zmianę danych!

O mnie i mojej tranzycji:

Cześć, jestem Marcel, mam 18 lat i jestem osobą transpłciową. Co to znaczy? Nie czuję się płcią nadaną mi przy urodzeniu. Aktualnie głównie dzięki mojej dziewczynie, która pchnęła to wszystko do przodu, zacząłem chodzić do psychologa (Jonasz Wethacz, Lublin). Jestem przed ostatnim spotkaniem i „lada dzień” dostanę opinie psychologiczną (od razu wstawię jej zdjęcie) i receptę na leki od seksuologa (Szymon Bakalczuk, Lublin). Cieszę się bardzo, że doszedłem aż do tego momentu. Lecz wiem, że to nie sprawi, że mój balast zniknie i dysforia zostanie jeszcze na długi czas przed operacją.  Niestety oboje wiemy, że w najbliższym czasie nie będziemy w stanie zdobyć tak dużej kwoty jaką należy przeznaczyć na operację. Chodzimy jeszcze do szkoły, jesteśmy w klasach maturalnych i nie za bardzo mamy czas na pracę. Chociaż staramy się znaleźć cokolwiek nawet na weekendy do momentu skończenia szkoły, to i tak nie jest to do końca pewne i na samych weekendach nie zdołamy sami uzbierać takiej kwoty.

Na co zbieram?

Celem zbiórki jest zebranie pieniędzy na operację mastektomii. Koszt takiej operacji w klinice Esculap (Bielsko Biała) aktualnie z tego co wiem kosztuje 9500 zł. Często do kwoty zabiegu trzeba doliczyć koszt opatrunków, leków i kamizelkę uciskową. Koszty przedoperacyjne to również badania krwi, możliwe USG piersi oraz wszelkie dodatkowe badania zlecone w klinice, w której operacja będzie wykonywana.

Dlaczego potrzebna mi ta operacja:

Od kilku lat  zmagam się z różnymi problemami z powodu dysforii. A najbardziej dysforii klatki piersiowej. Od kiedy pamiętam mega utrudniało mi to życie codzienne. Przez długi czas w podstawówce nosiłem bandaże, wiem że nie jest to zbyt zdrowe, ale musiałem coś z tym zrobić. Teraz, mimo tego, że noszę binder który nie do końca, ale zakrywa to czego być nie powinno, i mimo tego że inni może i nie widzą na pierwszy rzut oka, to jednak ta świadomość, że ja widzę i wiem, że coś jest nie tak, mnie dobija. Próbowałem również tejpów i byłem mega zadowolony z efektów. Miałem w końcu chociaż przez chwilę płaską klatę. Niestety na dłuższą metę to nie miało sensu. Wszystko zaczynało robić się czerwone, swędzieć i boleć przez co musiałem je zdejmować po dosyć krótkim czasie.

Aktualne wydatki:

Wizyty u psychologa których koszt wynosi 150 zł, sama opinia 500 zł, wizyta u seksuologa 200 zł, podobnie jak leki. A wiadomo na samym początku wizyt u seksuologa będzie więcej, niż jedna na miesiąc/dwa. Trzeba będzie dobrze dobrać dawkę, w razie „komplikacji” spotykać się częściej, żeby ją dostosować idealnie.

Jest to dla mnie bardzo ważne, aby z czasem udało się uzbierać na wymarzony cel. Dzięki któremu mógłbym zacząć normalnie funkcjonować, bez problemów z powodu dysforii, czy chociażby bez strachu przed docinkami innych osób. Z góry dziękuję, każdemu za jakąkolwiek złotówkę!!

A tutaj wstawiam zdjęcie opinii tak jak wspominałem wyżej: