Pedro z Piłsudskiego

Zielonooki Pedro ma 10 lat i dotychczas był kotem wychodzącym, który przez całe życie cieszył się wolnością. Nie była to zła wola właścicieli, ale niestety, przez swobodę boryka się teraz z poważnymi problemami zdrowotnymi, które wymagają pilnej interwencji stomatologicznej, na którą opiekunów nie stać. 

Ich chęć zmian i walki o zdrowie kotka oraz aktualna świadomość tego, czego do tej pory świadomi nie byli zdeterminowała mnie do pomocy. Byłam w domu, w którym przebywa, jest naprawdę zaopiekowany. 

Dziś byliśmy z nim u weterynarza. Pacjent najdzielniejszy, jakiego znam. Cierpliwie znosił badania, igły, USG do tego stopnia, że zasnął na stole!

Został zaczipowany, dostał leki na miejscu i na wynos. W piątek idzie na badanie rozszerzone krwi, a potem jak uzbieramy potrzebną kwotę doczeka się zabiegu usunięcia zębów i wyleczenia dziąseł. 

Szacowane koszty leczenia to 1600 zł, a im szybciej, tym lepiej, bo jego dziąsła są prawie zgniłe....od tego ma chore oczy. 'Naprawa' kota to będzie szybkie leczenie, ale muszę zebrać pieniądze. 

Dzisiejsza wizyta odbyła się przy wsparciu finansowym moim i Zwierzaków Z Mińska.

Pedro musi mieć usunięte zęby, ponieważ to rzutuje na jego chore oczy. Koszty leczenia nie są małe, a bez Waszej pomocy nie będę w stanie pokryć wszystkich wydatków.

Pedro to świetny 'facet', który przez prawie 7 lat wnosił radość do lokalnego życia przy ul. J. Piłsudskiego w Mińsku Mazowieckim.  Był stałym bywalcem pobliskiej restauracji. Widać, że zna się na dobrym jedzeniu :)

Jego wesoły i przytulaśny charakter to coś, co sprawiało, że codziennie cieszył przechodniów swoim mizianiem. Teraz jednak jego życie musi się zmienić, aby mógł wrócić do zdrowia, potrzebuję Waszej pomocy. Rodzina kota bardzo chce zapewnić mu bezpieczny dom i bardzo chce, aby był z nimi jak najdłużej. Ja zrobię wszystko, żeby tak się stało. 

Nie oceniajcie nikogo, pomóżcie - po prostu.