Lepsze życie Perełki i Lunki

Perełka nie miała dobrego życia. Została zabrana od ludzi, którzy o nią nie dbali, rzadko wyprowadzali i rzadko karmili. Przewinęła się przez 3 domy tymczasowe i tak naprawdę wciąż jest niczyja... Ma około 11 lat i bardzo chciałaby mieć swojego człowieka, być dla kogoś ważna !!!

Historia Lunki jest nieco inna. Sunia ma około 6 lat, prawie 4 lata spędziła na łańcuchu, jej dzieci za każdym razem przekładane były do kojca obok. Dostawała zlewki lub chleb moczony w wodzie. Była niedożywiona, zrezygnowana, zapomniana... Ona również nie zaznała dobra ze strony człowieka. Nigdy nie głaskana przutalana, bardzo spragniona bliskości.

Obie suczki od dłuższego czasu przebywają w tym samym domu tymczasowym. 

Obie mają szanse na kochające stałe domy za granicą. Musimy suczkom wyrobić paszporty i sfinansować transport. Jednak bez Waszego wsparcia będzie nam ciężko gdyż na naszym koncie po prostu brakuje środków. Jesteśmy w dramatycznej sytuacji.

Bardzo prosimy pomóżcie nam sprawić aby te wspaniałe sunie w końcu stały się członkami rodzin, dla których będą ważne.

Będziemy wdzięczni za każdą nawet najmniejszą wpłatę. 

PROSIMY O  1 zł, 5 zł, 10 zł. Każda wpłata bardzo pomoże ! 

-----------------------------------------

AKTUALIZACJA 24.01.22 r.

Dwie małe psinki z bagażem złych doświadczeń pojechały po nowe lepsze życie, do rodzin, w których będą kochane i które o nie zadbają... 

A NA NAS CIĄŻY DŁUG ! 

NIGDY NIE BYŁO TAK TRAGICZNIE JAK TERAZ !

Jak pisaliśmy w zbiórce na koncie nie mamy funduszy Koszt szczepień, paszportów i przewiezienia dziewczynek pokryła nasza wolontariuszka, której musimy zwrócić wydane środki Jest to kwota 820 zł. 

Tyle tylko i aż tyle trzeba było aby sunie zaznały w końcu prawdziwego szczęścia. 

Zbiórka stanęła w miejscu !

BEZ WASZEJ POMOCY NIE BĘDZIEMY W STANIE DALEJ DZIAŁAĆ

PROSIMY POMÓŻCIE 🙏🙏