Sunia z torów-pomóż jej przeżyć

PSIAK Z TORÓW URATOWANY – ALE W JAKIM STANIEPo dniach pełnych niepewności, strachu i niezliczonych prób w końcu udało się. Złapanie dzikiej, przerażonej suni było niezwykle trudnym wyzwaniem, ale dzięki determinacji i ogromnej współpracy wielu osób, udało się uratować jej życie. Jednak jej historia nie kończy się szczęśliwie – jeszcze nie teraz. Chociaż po długich dniach i nocach tułaczki i walki o przetrwanie, jest już bezpieczna, nadal pozostaje przed nią długa droga do powrotu do zdrowia i przede wszystkim zaufania człowiekowi.

Sunia, którą los (a może człowiek?) wyrzucił przy torach, była w strasznym stanie. Przerażona, nieufna, ale też skrajnie niedożywiona. Wizyta i badania u weterynarza wykazały anemię i podwyższone parametry białych krwinek– to znak, że jej organizm od dłuższego czasu walczy z cierpieniem i głodem. Najbardziej bolesna jest rana cięta, prawdopodobnie zadana ludzką ręką. Wyniki badań wątroby czy nerek nie są najgorsze, ale też nie można tutaj mówić o pełni zdrowia.

Sunia po wizycie trafiła do ciepłego tymczasowego domu. Tam wreszcie może odpocząć. 

Przed sunią długa walka o zdrowie, a może i o odzyskanie choć odrobiny zaufania do świata. To nie koniec historii – to jej początek, a Was prosimy o wsparcie w dążeniu do szczęśliwego jej zakończenia!🐾