Pilne zabiegi sterylizacji

Znowu zwracam się z prośbą o pomoc, ponieważ nasze urzędy działają tak jak działają,na darmowe sterylki z miasta nie mamy co liczyć przynajmniej jeszcze minimum miesiąc!!!Przetarg został unieważnoiny, zanim wszystko rozstrzygnie się od nowa,upłynie sporo czasu, czasu którego my już nie mamy. Jest  czerwiec, widoków na sterylki  jak nie było tak nie ma! Kotki są już po pierwszym wykoceniu niektóre są już po raz drugi w ciąży, co robić? na co czekać? na kolejne niechciane maluchy, które pomnożą kocią bezdomność i biedę?  Maluchy których nie ma gdzie podziać? Brak domów tymczasowych i stałych, brak jakiejkolwiek pomocy ,w tej chwili mam do pilnych zabiegów 6 kotek ,następne biegają po ulicach czekając " w kolejce " aż zwolni się miejsce i nie mam z czego zapłacić za zabiegi, jeden zabieg został przez doktora wyceniony na 200 zł,to jest i tak bardzo rozsądna cena,a ja w tym momencie przy tyłu kociakach na stanie do wykarmienia ,niestety nie mogę sobie pozwolić na taki wydatek. Dlatego proszę o pomoc i wsparcie, bez pomocy nie ruszę dalej,bo nie mam już gdzie pomieścić tych wszystkich biedaków.

Każda wpłata na wagę złota i życia,tego życia które musimy ochronić aby się nie rozpoczęło od chorób i powolnego odchodzenia gdzieś w ciszy w krzakach ,bez niczyjej pomocy.