Alba - stara sunia z Radys

Alba z Radys - ma chyba ze sto lat, a na pewno dobrą dychę. Wygląda na starego psa i nawet szczeka zachrypniętym głosem, charakterystycznym dla psich emerytów. W schronisku spędziła 2 lata - szkoda tego czasu, bo nie mogła zestarzeć się przy swoich ludziach (zagubiła się? oddali ją? - nie dojdziemy), a teraz ma czasu coraz mniej, i coraz mniej szans na dobre ostatnie lata...

 Ładnie skupia się na człowieku i nawet, jeśli nie wiedziała, czego od niej chcemy, usiłowała to zgadnąć, żeby tylko nas zadowolić. "Siad" wykonała poprawnie, nad "łapą" myślała, myślała... jeszcze chwila, a by wymyśliła. I jeśli dobrze wiemy, że nie znajomość komend jest najważniejsza, to widać po Albie, ile w psie, nawet starym, jest chęci "sprzedania się" jak najlepiej. Byle ktoś się zlitował, byle wziął.Alba ma ok. 10 lat. 

Błagamy o pomoc dla niej...