Lola Woła Pomocy

Drodzy! Mała Lola, do niedawna szczęśliwa w nowym domku, niknie nam w oczach! 

Od jakiegoś czasu nie dało się psiaka zdiagnozować... krwawe biegunki, wymioty, brak apetytu. Myśleliśmy o najgorszym - PARWOWIROZA, ale na szczęście się myliliśmy. 

Lola, niegdyś wulkan energii! Wszędzie jej było pełno, wesoła kluseczka... zrobiła się wrakiem szczeniaka :( Sama skóra i kości... 

Dzisiejsza diagnoza była dla nas szokująca! Okazało się, że kochana Lola ma wgłobienie jelita, co powoduje ich niedrożność. Nie mamy pojęcia czym jest to spowodowane: stan zapalny? ciało obce? - TERAZ NAJWAŻNIEJSZA JEST NASZA I WASZA POMOC!

Przez tę przypadłość Lola nie może przyjmować pokarmu i dlatego tak wygląda.. 

Weterynarze powiedzieli, że od dawna nie widzieli tak potwornego wgłobienia. Podejmujemy się walki. Rokowania są ostrożne... więcej będziemy wiedzieć, gdy lekarze zoperują Lolę a na to potrzeba... pieniędzy.

Operacja jest kosztowna i będzie przeprowadzona 03.09.2020. 

Jesteśmy dobrej myśli. Lola jest w najlepszych, możliwych rękach! 

BŁAGAMY, POMÓŻCIE PSIEMU DZIECKU WYZDROWIEĆ! 

LOLA PROSI O WSPARCIE.