Michałek - szansa na nowe życie

Drodzy przyjaciele, bardzo chcemy pomoc temu biedakowi. Znalazła go Dorota, a dokładniej córka Doroty: "Wczoraj, w lesie około 1-2 km od wsi Porosiuki, w okolicach Białej Podlaskiej znalazłyśmy dorosłego kocurka. Był brudny, wystraszony i zdezorientowany a mimo to szedł z nami w stronę samochodu. W trakcie dostał ataku bardzo silnego padaczki. Wzięłyśmy go do samochodu i niestety atak się powtórzył".

Nadałyśmy kocurkowi imię Michał i od wczoraj szukałyśmy kliniki, która go przyjmie. Dzisiaj Michałek trafił rano do kliniki Vetka. Miał zrobione testy na choroby zakaźne - wszystkie dały wynik ujemny. W tej chwili czekamy na wyniki pełnej, poszerzonej  diagnostyki krwi. Zostały opatrzone i wyczyszczone też uszy Michałka. Na ten moment wiemy tylko tyle i aż tyle.

Michałek został w szpitalu i będzie poddawany dalszej diagnostyce, lekarze nie wykluczają konieczności badania tomografem. Najważniejsze to dowiedzieć się co mu dolega. Gdy jego stan się ustabilizuje, zostanie poddany kastracji i rozpoczniemy poszukiwania nowego opiekuna. Michałek potrzebuje czasu, na ten moment zachowuje dystans i jest niezbyt ufny, choć nie wykazuje żadnej agresji w stosunku do człowieka. 

Tylko dzisiejszy dzień pochłonął 500zł. Nie wiemy ile czasu Michał pozostanie w klinice. 

Bardzo prosimy o wsparcie Michałka.

Serdecznie Dziękujemy, informacjami o jego stanie będziemy się z Wami dzielić na bieżąco.