Odbudowa hali po pożarze

Witajcie, jestem właścicielem małej rodzinnej firmy pracuje ze mną Ojciec i Brat, wszyscy pracujemy ciężko na to, co mieliśmy od 7 lat. Wszystko w naszym życiu zmieniło się w niedzielę 7 października 2018 roku. Około południa ktoś podpalił naszą halę magazynową, niszcząc nie tylko ją i cały sprzęt który w niej był, ale również nasze plany i marzenia...

Wszystko co gromadziliśmy i na, co pracowaliśmy od 7 lat strawił ogień. Straciliśmy wózek widłowy, prasę do makulatury, elektronarzędzia i wiele,wiele innych rzeczy potrzebnych nam w naszej codziennej pracy. Ktoś zniszczył nasze 7 lat pracy w 15 minut....

Niestety jak to w życiu, nie wszystko można przewidzieć i nasz sprzęt nie był ubezpieczony....

Dzisiaj to Nam przyszło prosić Was o pomoc w odbudowie naszej firmy i możliwości dalszej ciężkiej pracy, którą wykonywaliśmy z pasją dla dobra naszych rodzin. Prosimy Was o pomoc za którą z góry dziękujemy i mamy nadzieję, że kiedyś będziemy mogli się Wam odwdzięczyć. 

Prosimy Was o wsparcie, bo każda złotówka ma dla nas bardzo duże znaczenie. Dziękujemy za nią z całego serca i mamy nadzieję, że dobro do Was powróci. Dziękujemy