Pomoc dla Aurusi

Cześć! Nie wiem ilu z Was mnie tutaj zna, nie wiem tez od czego miałabym zacząć. Ci, którzy mnie znają, wiedzą jak bardzo kocham zwierzęta i jak bardzo kocham swoje psy. Zrobiłabym dla nich wszystko i właśnie to jest kolejny krok, który muszę podjąć. Moja Aurusia nagle przestała chodzić. Codzienne wizyty u weterynarza, testy, badania. Pieniądze już dawno się skończyły, a nie mamy czasu na gromadzenie oszczędności przez kolejne miesiące. Nie mogę patrzeć jak moja myszka cierpi, dostaje leki przeciwbólowe, sterydy, antybiotyki, które pomagają średnio, albo wcale. Próbowałam starych metod, ograniczenia ruchu, rehabilitacji, która miała pomoc, niestety to nie przynosi rezultatu, a Aurusię boli. Potrzebna jest natychmiastowa operacja, której neurolog nie podejmie się bez wpłaty. Nie mieszkam w Polsce, więc koszty są tu ogromne. Do tej pory leczyłam pieski sama, ale przy tej sytuacji, środki niestety się skończyły, Aurusia jest diagnozowana już prawie dwa tygodnie. Mieszkam z pieskami sama, jeśli możecie, pomóżcie Nam, bo nie mamy czasu już na zwłokę :( Minimalny koszt operacji wraz tomografem i konsultacją to 4580€. Założyłam zbiórkę na kwotę mniejsza, jakiś koszt pokryję sama, ale nie wiem ile i czy koszt całkowity zmieni się na mniejszą lub większą kwotę, będę miała taką informację we wtorek.