Prosimy o pomoc dla Pluta

Nie łatwo jest prosić o pomoc... 

Nawet w sytuacji, kiedy chodzi o życie własnego przyjaciela i członka rodziny. 

Ale czasami przychodzi taki moment w życiu, że trzeba, bo inaczej ucierpi ktoś dla nas bliski. I tak było w tym przypadku. 

Pluto został potrącony przez samochód podczas spaceru ze swoją opiekunką. Niestety jego łapka została złamana (złamanie kłykcia przyśrodkowego kości udowej prawej). Konieczny jest zabieg osteosyntezy, na który obecnie nie stać opiekunów...

Każdy z nas może być w takiej samej sytuacji. Dlatego nie odmówiliśmy pomocy...

Pluto to młodziutki piesek, który ma szansę na szybki powrót do zdrowia. 

Będziemy wdzięczni za pomoc. Pamiętajmy, że każdy z nas może mieć w życiu gorszy czas.