Wiejski spaniel w kojcu.

Duże gospodarstwo jak za czasów PRLu, kury rzecz święta..

I jest psiak, młodziutki, proludzki, ale w budzie i kojcu..

Goni kury...

Możemy sprawić, że będzie  wolnym szczęśliwym psem, będzie mieszkał  w domu u boku człowieka, dostanie opiekę  weta, dobre, psie jedzonko.

Trzyma nas brak środków, to niewiele naprzeciw jego dalszego życia.

Aby móc  go zabrać, potrzebne są  środki na transport, weta, czyli odrobaczenie, szczepienie i kastracja..

To dla psinki szansa na nowe,dobre życie.