Pozostawiony w lesie by umrzeć

5 września:

Ostatnie dni to walka o życie Malutkiego po 24h/dobę. Niestety dziś w nocy Malutki odszedł za TM. Nie zaznał godnego życia. Nie dane mu będzie żyć godnie . W ostatnich dniach zaznał więcej miłości niż w całym swym krótkim życiu. Chociaż tyle.

Aktualizacja 30 sierpnia:

Mijają kolejne dni walki o Malutkiego z lasu. Niestety nienapawający optymizmem. Malutki czuje się źle, ma wyniszczony organizm i kolejny dzień walczymy o jego życie.  Przeszedł  badanie serca, które potwierdziło najgorsze. Załączamy cały opis, a jego podsumowanie to: „Ciężkiego stopnia dysplazja zastawki trójdzielnej. Wada letalna serca. Brak rokowań”
Wyniki zostały skonsultowane ze specjalistami od kardiologii którzy potwierdzili słuszność diagnozy. Malutki przyjmuje zestaw trzech leków na serce, leki na wątrobę i na odwodnienie. Nie je nic poza gotowanym kurczakiem zawijanym w szynkę. W tym Momencie jego stan jest w miarę ustabilizowany i mamy nadzieję że ten stan będzie trwał jak najdłużej.

Zostało zgłoszone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. 

To nie suka w wysokiej ciąży, a 10 m-czyny samczyk w STANIE KRYTYCZNYM‼️ Piesek przywiązany w lesie, by umrzeć 😡

🛑 POMÓŻ NAM RATOWAĆ JEGO ŻYCIE 🛑

Co się okazało w klinice? Podejrzewałyśmy że w lesie stoi przywiązana sunia w wysokiej ciąży. Jakież było zdziwienie gdy okazało się, że to samiec!

10 m-czny samczyk, z obrzękami podskórnymi i płynie w jamie brzusznej. Prawdopodobnie doszło do tego przez niewydolność serca. Rokowania mocno ostrożne, chodź Malutki zjadł. Czekamy aż ustąpią obrzęki z kończyn, żeby pobrać krew i wdrożyć dalsze kroki. Ze względu na krytyczny stan psa powiększyłyśmy zbiórkę - bo koszty będą duże 🙁

Pies to kundelko buldożek. Zapewne tani zakup z pseudohodowli. Został znaleziony w lesie przy trasie 631 pomiędzy Biedocinem a Nieporętem. Jeśli ROZPOZNAJESZ PSA i znasz jego właściciela - napisz do nas. Gwarantujemy anonimowość.