Kaleki Myszkin walczy o życie

Drugie imię Myszkina powinno brzmieć PECH. Kocurek uległ wypadkowi w wyniku czego jego tylna łapa została porażona. Na domiar złego cierpi z powodu przepukliny w przeponie. Kontrolne badanie krwi wykazały podwyższone parametry wątrobowe. W tej chwili wiemy, że łapki Myszkina nie da się już uratować, ale kocurek pomimo, że będzie kaleki - może z tym żyć. Zagrożenie jego życia stanowi przepuklina w przeponie - potocznie mówiąc "dziura" przez którą przemieściły się narządy jamy brzusznej do klatki piersiowej powodując ucisk na płuca. 

Myszkin ma bardzo częste ataki duszności, cały czas czuje dyskomfort i ból. Operacja musi zostać jak najszybciej wykonana, gdyż istnieje ryzyko stanu zapalnego płuc oraz po prostu uduszenia! Koszt samej operacji to 1500 zł, do tego dochodzi koszt transportu (Myszkin musi pojechać do specjalisty, który podejmie się wykonania tej operacji) oraz pozabiegowa opieka weterynaryjna.

Dlaczego robimy wszystko, by uratować życie Myszkina ? Ponieważ to wspaniały kocur, który pomimo swoich przeżytych dziesięciu lat i kalectwa ma szansę spędzić resztę życia u boku kochającej rodziny.

Bardzo prosimy o wsparcie w leczeniu Myszkina ! Już nie raz byliście naszą podporą w walce o życie skrzywdzonych zwierząt.