Ratujemy Yogiego

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM Z POMOC I WSPARCIE. Z PRZYKROŚCIĄ INFORMUJE, ŻE YOGI ODSZEDŁ

Yogi ma 10 lat, nigdy nie chorował. 16 czerwca 2020 roku został zaatakowany przez psa typu labradora, przez co przeszedł kosztowną operację. Właścicielka psa nie poczuwa się do winy i kosztów związanych z dalszym leczeniem. Yogiego trzeba codziennie wozić do kliniki co najmniej do sześciu tygodni. Koszt dzienngo pobytu pieska to 130 zł + leki, zaszczyki i wszelkie badania ( dzienny koszt pobytu waha się między 230 - 350 zł w zależności od wykonywanych badań ).

Po ataku psa stwierdzono przepuklinę po stronie jamy brzusznej, oderwanie płata skóry z lędżwi i słabizny po stronie lewej.

Podczas zabiegu wykonano opracowanie rany, dokładne oczyszczenie i sakryfikację rany. Wykorzystano rozdarcie mięśni do uzyskana płata otrzewnej, założono liczne szwy minimalizujące marwą przestrzeń, założono dren, zbliżono brzeg rany szwem śródskórnym, na napięte fragmenty tkanek założnono szwy stabilizujące skóre. Wykonano cięcie nad przepukliną brzuszną ( rozdarte mięśnie, liczne krwiaki, w jamie przepukliny - jelita, otrzewna, tłuszcz. ) zawartość przepukliny odprowadzono, mięśnie zszyto. Drugą przepuklinę również odprowadzono ( zawartość - tłuszcz ), zszyto. 

Yogi ma również uszkodzone zęby. Płat w części doczaszkowej jest ciemnejszy nie wyklucza się krwiaka lub częściowej martwicy. Podejrzewane zapalenie trzustki. Ma uszkodzoną rzepkę, którą będzie trzeba zoperować w póżniejszym terminie. Jeśli przyszyty płat skóry się nie przyjmie i dojdzie do martwicy to dodatkowym kosztem będzie leczenie skóry. 

Yogi znajduje się w klinice OptoVet przy ulicy Aleja Poprzeczna 75 we Wrocławiu. 

Nie jesteśmy wstanie ponieść takich kosztów, więc prosimy o pomoc każda złotówka się liczy.