Błagam - ratujmy życie Stefana

Cześć wszystkim. Nazywam się Sebastian Hońko, a niżej zauważyć możecie Stefana — moją uszatą miłość, a w zasadzie jedną z dwóch. Stefek jest moim małym, puchatym szczęściem, które wyciągnęło mnie z depresji. Nigdy nie sądziłem, że będę zmuszony do utworzenia jakiejkolwiek zbiórki, ale niestety wymagane kwoty na leczenie Stefana mnie przerastają. Mimo wszystkiego jestem w stanie zrobić wszystko, żeby uratować życie mojego przyjaciela. Dnia 18 września 2023 roku Stefan trafił do Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej w Gdańsku z objawami zatkania. Na wizycie podczas USG jamy brzusznej okazało się, że prócz zalegającej zawartości żołądka sam żołądek jest powiększony, a na jednej z jego ścian powstało zgrubienie, które w braku poprawy jego stanu będzie musiało zostać usunięte chirurgicznie. Stefan przebywa pod opieką weterynarzy od wczoraj tj. 18 września. Dziś 19 września dowiedziałem się, że jego stan jest stabilny, mimo że nie ma żadnej poprawy — Stefan nie chce jeść. Dostaje cały czas kroplówki oraz leki, które nie przynoszą zamierzonego efektu. Jeśli w ciągu najbliższych 13 godzin jego stan się nie poprawi oraz jego brzuszek nie zacznie pracować, Stefan będzie musiał przejść zabieg, który jest bardzo inwazyjny i obarczony dużym ryzykiem śmierci.__
Z racji, że koszta wizyty mogą się zwiększyć pozwolę sobie co jakiś czas podnieść docelową kwotę. Nie wiemy ile Stefek będzie musiał spędzić w Klinice, ile wyniosą finalne koszta oraz ile ten cały koszmar potrwa. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej się to skończy. W razie pozostałości po pełnym wyleczeniu Stefana zostaną one przelane na fundację Sopockiego Uszakowa.

Obecna kwota wydana na leki, hospitalizację oraz badania; 1 797,99 - 18.09 - 20.09.

Kwota wydana na leki, hospitalizację oraz badania; 555 - 21.09-22.09.

Kwota wydana na leki, hospitalizację oraz badania; 880 - 22.09-23.09.

Łączna kwota wydana na leczenie Stefana; 3 232,99.

Stefan posiada od ponad roku koleżankę imieniem Otome, która tak samo jak ja tragicznie przechodzi brak Stefana w domu.

Obecna kwota za leczenia Stefana jak i jego pobyt w klinice wynosi 1323 złote za jeden dzień, a tych dni na pewno będzie więcej, a dochodzą do tego również koszta zabiegu. Dlatego też błagam Was z całego serca o chociaż złotówkę, by uratować jedno uszate życie..

Każdą nową informację będę publikował. Tak samo w najbliższym czasie dodam kartę pobytu Stefana z kliniki jeśli ją otrzymam.

Z całego serca dziękuję za każdą — nawet najmniejszą wpłatę — jak i udostępnienie zbiórki. Stefan — damy radę! Edit z dnia 20.09.2023 - załączam całą dostępną dokumentację jaką dostałem.

Stefan wrócił na noc do domu w dniu 20.09 około godziny 19. Zjadł zaledwię 4 łodygi świeżego koperku, skubnął trochę siana. Zrobił małą garść bobków. Przez noc natomiast nie zjadł nic i tak samo nic nie pił. Do godziny 14 dnia kolejnego tj. 21.09. nie ruszył w ogóle siana i zrobił 4 małe bobki. Po konsultacji telefonicznej z weterynarzem podjęliśmy decyzję o wznowieniu hospitalizacji, której szacowane koszta załączam poniżej. Mam nadzieję, że z wszystkim zmieścimy się w kwocie 2.500 zł.. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Bez Was nie byłoby to możliwe!

Poniżej mail od Kliniki z dnia 22 września z kwotą wynoszącą 555 zł.

Poniżej paragony za pobyt oraz lecznie w dniach 22.09 oraz 23.09.