Bez kosztownego leczenia umrze

Dalia została znaleziona między garażami, gdzie urodziła i ukrywała się ze swoimi siedmioma maleńkimi kociętami. Maleństwa miały jeszcze zamknięte oczy, a ona byla wygłodzona i wycieńczona. Kicia nie ma jeszcze roku, a jej krótkie, kocie życie już tak mocno ją doświadczyło…

Na szczęście wypatrzyli ją młodzi, empatyczni ludzie, którzy poprosili dla niej o pomoc oraz zabezpieczyli całą kocią rodzinkę.

Kiedy wydawalo sie, ze najgorsze już za nią,  kicia zaczęła chudnąć i wyglądać coraz gorzej. Bardzo niepokojące było to, że pomimo regularnych posiłków, podawania preparatów wzmacniających, jej stan nie ulegał poprawie. Zabrałyśmy więc dziewczynę na pełną diagnostykę. Badania wykazały anemię. Potem przyszła gorączka i straszna diagnoza. Wirusowe zapalenie otrzewnej…😔😔😔😔😔 To już drugi u nas przypadek, tej groźnej i trudnej do wyleczenia choroby, która często kończy się śmiercią. Dalię czeka bardzo kosztowna terapia, a nas kolejne koszty, by wyleczyć następną kotkę (leczymy już Szarunię - również mamę małych kociaków)…... Dlatego potrzebujemy każdego, nawet najmniejszego wsparcia! 🙏🙏🙏🙏🙏 Pod opieką mamy kilkanaście kociąt i tyle samo dorosłych kotów.  Wiele z nich potrzebuje leczenia, diagnostyki, profilaktyki.  Środki jakimi dysponujemy topnieją w zastraszającym tempie, a rachunki z lecznicy są coraz wyższe i rosną jeszcze szybciej. 🥺🥺🥺 Jednak zawalczymy o Dalię tak, jak walczymy o Szarunię!!! Nie poddamy się, bo nie po to obie zostały zabrane ze swoimi kociakami z dworu i zabezpieczone w kocim dt, by teraz nie pomóc im, jak tej pomocy potrzebują. To, że zachorowały nie jest ich winą. To my, ludzie jesteśmy po to, by pomagać bezbronnym, niewinnym istotom! Pomagamy więc, ale czasami już brakuje nam sił i środków... Stąd nasza prośba do wszystkich, którzy mają wrażliwe serca i są empatyczni 🙏🙏🙏😔😔😔💗💗💗. Uratujmy Szarunię i Dalię. Pomóżmy im pokonać wirusa  by mogły mieć szansę na kochające domki.

Blagamy Was o wsparcie! 🙏🙏🙏🙏😔😔😔 Liczy się każda złotówka! Każda!!!! Bez pieniędzy nie uratujemy niewinnych kocich żyć! Nie pozwólmy Dalii umrzeć!