Na karmę,leczenie i lepsze życie

Aktualizacja październik: mam do opłacenia fakturę za tabletki SIMPARICA dla psiaków (na dwa miesiące), badanie krwi u Piksela, dwa kontrolne rtg u naszego połamanego Haiiro i zabieg wyjęcia gwoździa śródszpikowego u niego. Wszystko się udało, teraz tylko trzeba zapłacić <3
Prosimy o wsparcie, najmniejsze! Nawet po 5 zł 🙏 

Aktualizacja, sierpień 2020: Dziękujemy Wam za pomoc! Doszły nowe zwierzaki - zagłodzony owczarek Marley oraz dwa poranione i pokrzywdzone koty (jeden połamana łapka i zainfekowana rana, a drugi pogryziony z pękniętym ropniem). Poza tym cały czas karma i profilaktyka. Cały czas leczenie Skwarka, któremu nie pracuje trzustka. Pomagamy też w wycięciu guza u właścicielskiej suni. Mnóstwo sterylek czeka w kolejce... Bez Was nas nie ma i dziękujemy, że pomagacie nam pomagać :)
Aktualizacja, marzec 2020: Mamy na tę chwilę 2560 zł długu za leczenie piesków z babeszjozą i całą resztę... Jeden, nasz kochany Irysek, który był z nami 5 lat, nie przeżył :( Za jego leczenie wyszło 843 zł, w drugiej lecznicy 980 za psiaki, koty i gołębia (na tę fakturę czekamy jeszcze)... i jeszcze styczniowa faktura na 737 zł. Karma, badania, leczenie, za chwilę wycięcie przepukliny u Lucynki... Błagamy o pomoc, bo w marcu też musimy pomagać, musimy skontrolować krew u dwóch psiaków po babeszjozie, które żyją, którym się udało! Kochani, bez Was nie damy rady :( Dziękujemy za wszystko!

Jesteśmy małym Stowarzyszeniem Profutrzaki - Centrum Edukacji Prozwierzęcej. Zajmujemy się pomocą zwierzętom w potrzebie. Mamy pod swoją opieką nieadopcyjne psiaki w Przytulisku, jednego w domu tymczasowym i jednego w hoteliku. Wszystkie są starsze, leczone i na specjalistycznej karmie. Już to generuje ogromne koszty. Pomagamy również w opiece nad kotami, które zostały porzucone lub są wolno żyjące i bez pomocy człowieka sobie nie poradzą. Prowadzimy również projekty związane ze sterylizacją, kastracją i czipowaniem zwierząt właścicielskich, by zminimalizować niekontrolowany rozród, a co za tym idzie ograniczyć bezdomność. Zapraszamy na naszą stronę na fb: https://www.facebook.com/chatafutrzaka/

Najbardziej potrzebujemy:
- karmy specjalistycznej dla nowej podopiecznej Lucynki, która trafiła do nas wychudzona, z babeszjozą i wielką przepukliną na brzuszku, wazy 4 kg,
- karmy Brit Care (worek 140zł),
- karmy Hills Prescription Diet W/D dla pieska chorego na trzustkę (230zł),
- karmy dla kotów - każdy rodzaj, każda ilość,
- tabletek na robale i na kleszcze/pchły,
- wsparcia w badaniach i zabiegach,
- enzymów trzustkowych dla Skwarka,

- OPŁACENIA FAKTUR za ratowanie naszych psiaków (babeszjoza) i badania, 
- na sterylizację i kastrację.

Potrzeby ogromne tak samo, jak WASZE serducha. Każdy wie, że złotówka do złotówki i możemy zmieniać świat.
"Kiedy podzielisz się dobrem - nigdy nie będziesz miał mniej" Stowarzyszenie Profutrzaki :)
Dziękujemy za najmniejszą pomoc <3