Dajmy im trochę ciepła.

Coraz trudniej o domy tymczasowe i to właśnie brak możliwości przetrzymania kota na okres leczenia lub oczekiwania na adopcję,powoduje, że nie możemy pomóc niektórym zwierzakom. Otrzymaliśmy możliwość korzystania z lokalu gdzie są trzy niewielkie pomieszczenia. Nie muszę mówić jak bardzo nas to ucieszyło, bo oznaczało, że nasze maluchy nie będą musiały siedzieć w klatce.

Ponieważ nie wiadomo jak długo będziemy mogli korzystać z tego lokalu, nie chcemy ładować tu kasy, ale jest kilka rzeczy, które musimy zrobić aby kociaki mogły tu mieszkać.

Musimy zainstalować zamki w drzwiach, bo wiadomo lokal musi być zamknięty, musimy też zainstalować oświetlenie co też jest konieczne, no i niestety zakupić olejowe grzejniki, bo stare centralnego ogrzewania nie działają. Robocizny nie liczymy, bo wszystko będzie wykonane

w ramach wolontariatu, także sprzątanie lokali.

Prosimy z całego serca o pomoc w zaopatrzeniu lokalu w niezbędne rzeczy, to dla nas będzie wielka pomoc, bo borykamy się z brakami miejsc w domach tymczasowych. Kociaki będą wam wdzięczne, bo nawet niewielkie pomieszczenie jest lepsze niż klatka.