W 2016 mając 2.5 roku w święta Bożego Narodzenia gdy smacznie spałem, spadłem z kanapy na plecy i po pewnym czasie zacząłem mieć coraz to większe problemy z chodzeniem. Moi Właściciele zawieźli mnie do lecznicy. Diagnoza brzmiała „pęknięty kręgosłup”
Rozpoczęliśmy długą i żmudną walkę o każdy postawiony przeze mnie krok. Pan doktor zaproponował najpierw mniej inwazyjną metodę leczenia, czyli serię bolesnych zastrzyków i blokad w kręgosłup, noszenie mnie po schodach oraz ogrom miłości. Z dnia na dzień zacząłem odzyskiwać siły (to pewnie przez tą miłość) ponownie stałem się pełnym życia psiakiem.
Niestety na początku tego roku uraz dał o sobie ponownie znać. Odwiedziliśmy Pana doktora który nie miał dla nas dobrych wiadomości, stwierdził że przesunął mi się jeden z kręgów i uciska mi na rdzeń. Prawdę mówiąc nic z tego nie rozumiem, ale chyba jestem poważnie chory bo moja Pani bardzo płakała.
Ponownie rozpoczęliśmy moją walkę o zdrowie i o choćby jeden dzień bez bólu. Leczenie okazało się nieskuteczne i Pan doktor mówi, że ostatnią formą ratunku dla mnie jest kosztowna operacja kręgosłupa.
Moi opiekunowie wydali wszystkie oszczędności na moje dotychczasowe leczenie dlatego teraz ja proszę o pomoc w spełnieniu mojego marzenia o tym abym mógł bawić się bez bólu i dożyć spokojnej starości z kochającą mnie rodziną.
SKUBI
Kochani mija właśnie 4 miesiąc po operacji Skubiego. Nasz psiuncio dzięki Wam, naszej trosce i miłości no i oczywiście wspaniałemu dr.Owczarkowi z Kliniki Braci Mniejszych w Konstantynowie Ł. ŻYJE i cieszy się zdrowiem. Chce jeszcze raz goraco podziękować za dobre serce i że pomogliście nam aby Skubi stanął na nogi i mógł się tak bawić jak na tym filmiku. Serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy😊
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Jeszcze raz życzę powodzenia i trzymam kciuki. Bedzie dobrze! Buziaczki dla Skubika :*
Joanna Chanczak - Organizator zbiórki
Dziękuję. ..udało sie😀 juz jesteśmy po...wracamy do zdrowia...dziękujemy 😊
Annula83
Powodzenia!
Joanna Chanczak - Organizator zbiórki
❤
Ula B.
Mój piesio też potrzebował operacji z powodu pękniętego dysku i teraz biega jak szalony. Skubi też wyzdrowieje! Trzymam mocno kciuki żeby wszystko się udało. ❤❤❤ Przesyłam dużo tulasów.
Joanna Chanczak - Organizator zbiórki
Skubiniu miał pekniety krąg rok temu..pomogły zastrzyki, blokady sterydowe i kilku miesięczne noszenie po schodach, dmuchane i chuchanie na niego...żadnych wskakiwan na kanapę. .wtedy się udało. ..teraz jest całkowita dyskopatia jego krąg wysunął się tak bardzo ze nie ma możliwości nastawienia...dodatkowo jest jeszcze nie stabilny...Misio cierpi z powodu bólu i ograniczeń. ..noszę go nawet po mieszkaniu bo jest towarzyski i wszędzie zawsze go było pełno. ..teraz czekamy na tel. z kliniki...przytulaski przekazane😊❤
Ciastek z Tofikiem
My również trzymamy zaciśnięte łapy🐶🐾
Joanna Chanczak - Organizator zbiórki
Dziękujemy za dobre serduszko💖 zaciśnięte łapki są nam teraz bardzo potrzebne😊czekamy właśnie na termin operacji...
Stanley Muschell
Podziękowania dla Madzi W. Kobieta wielkiego serca. Niech maluch zdrowieje ;-)
Joanna Chanczak - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy Panu za pomoc i okazane serce. Pani Madzi to ja już sama nie wiem jak dziękować bo nie ma takich słów żeby wyrazić moja wdzięczność. ..