Stefcia prosi o Państwa wsparcie

Oto Stefcia

STEFCIA to 3 letnia kotka, która już wiele w swoim życiu przeszła. Miała kiedyś dom i swojego Człowieka. Niestety opiekunka nie opiekowała się kicią jak należy...

Kotka trafiła pod opiekę Wolontariatu Pies Na Zakręcie, gdzie teraz w domu tymczasowym czeka aż ją ktoś pokocha.

Z rutynowego zabiegu operacja przekształciła się w ratowanie życia

Stefcia kiedy trafiła pod skrzydła wolontariatu była bardzo wychudzona i niestety nie miała wykonanych żadnych badań profilaktycznych. Lekarz weterynarii nadgonił brakującą profilaktykę – zostały wykonane badania FIV/FeLV, odrobaczenie, chipowanie, kiedy to nagle okazało się, że kicia dostała rujki. Tymczasowa opiekunka pojechała na wizytę do weterynarza zmartwiona dziwnym wyciekiem z dróg rodnych. Stefci od razu został podany lek na wstrzymanie rui oraz zostały wykonane badanie krwi.

Wynik niestety odbiegał od normy zdrowego kota. Dlatego została podjęta decyzja o wykonaniu sterylizacji. Podczas operacji okazało się, że kicia ma ropomacicze! Z rutynowego zabiegu operacja przekształciła się w ratowanie życia.

Stefcia potrzebuje wsparcia!

Stefcia potrzebuje wsparcia na opłacenie dotychczasowego leczenia. Obecnie dług w lecznicy wynosi ok 400zł, a to jeszcze nie koniec wydatków...

Bez Państwa pomocy nie damy rady!

Obecnie pod opieką wolontariatu Pies Na Zakręcie przebywa ok. 40 podopiecznych. Część psiaków przebywa w hoteliku, co generuje ogromne koszty, a część pupili przebywa w domach tymczasowych. Dług w lecznicy z dnia na dzień rośnie, a na bieżąco dostajemy zgłoszenia o nowych zwierzaczkach w potrzebie.

Serdecznie dziękujemy nawet za symboliczną złotóweczkę!

A poniżej przedstawiamy zdjęcie ropomacicza. Drodzy Państwo, apelujemy! KASTRUJCIE STERYLIZUJCIE swoje zwierzaki! Prosimy...