Pomoc w skończeniu studiów

Cześć kochani,

mam na imię Wiola i chciałam prosić Was o pomoc dla mojej koleżanki Marty. Marta to młoda, piękna kobieta, którą niestety życie nie rozpieszcza, ale Ona mimo wszelkich trudności i przeciwności walczy o godne życie i wartościową przyszłość. Sama pomaga wielu ludziom, angażuje się w wolontariat i wspólnotę.

Utrzymuje się sama i studiuje w Krakowie, jednakże nie mogła znaleźć nic lepszego jak praca dorywcza za 700zł miesięcznie więc po opłaceniu rachunków na studia już nie zostawało.. Ona nie poddawała się i dzielnie po troszku zbierała pieniądze, gdy nagle przez pandemię wirusa zwolniono ją z pracy.

Marta zaczęła tracić nadzieję na to że dokończy studia, a bez nich nie dostanie wymarzonej pracy i będzie musiała resztę życia martwić się o jutro. 

Na tą chwilę Marta zalega z siedmioma miesiącami: pierwszy semestr + marzec + kwiecień. Miesiąc kosztuje 520zł co w sumie daje kwotę 3700zł długu. 

[edit] Udało nam się już spłacić pierwszy semest, co jest wspaniałe! Gdyby jednak udało się spłacić jeszcze te dwa zaległe miesiące - Marta byłaby zupełnie wolna od długów i mogła zacząć nowe życie, bez zimnego oddechu windykatorów na plecach...

Każda zaległość ze spłatą pociąga za sobą karę pieniężną, więc im dłużej Marta nie będzie mogła spłacić czesnego tym większy będzie dług. 

Zatem ogromnie prosimy Was o wsparcie dla Marty, by mogła ze spokojem patrzeć w przyszłość, dokończyć studia i ułożyć sobie życie na jakie zasługuje.

Zebrane pieniądze zostaną w całości przekazane na spłatę długu za czesne.

Będziemy niezmiernie wdzięczne za każdą złotówkę, dla Ciebie to niewiele, a Martę przybliża do realizacji, tak prostego wydawałoby się, marzenia :)

Dziękujemy bardzo za każdą pomoc i prosimy również o modlitwę oraz zapewniamy o swojej.

Ściskamy mocno <3

Marta i Wiola