Świat Mikołaja

Mikołaj ma 8 lat. Kiedy miał niespełna 3lata, zdiagnozowano u niego autyzm wczesno dziecięcy. Droga jaką przeszedł od tego czasu była bardzo ciężka. Początkowo każde nowe miejsce było dla niego ciężkim przeżyciem, płacz krzyk czasem wrzask, głośne dźwięki, masa stymulacji i brak zrozumienia otaczającego go świata.

Z czasem zdałam sobie sprawę, że to jego postrzeganie i nie chce na siłę uszczęśliwiać go "moją normą", chyba wtedy wszystko się zmieniło. Miki rozkwitł, zaczął mówić pojedyncze słowa, komunikować się ze mną, patrzeć w oczy i odwzajemniać uśmiech.

Wszystko to jest owiane na prawdę ciężka Jego pracą, pracą wychowawców, terapeutów i całej ekipy która jest z nami. Mikołaj ma słabe poczucie własnego ciała, wzmożone napięcie mięśniowe, w 2019r. Przeszedł bardzo kosztowny zabieg fibrotomii metodą Ulzibata, nacinania połączeń ścięgien Achillesa. Udało się stanąć na całej stopie, ale zaburzenia chodu pozostały.

W tym momencie kładziemy bardzo duży nacisk na rozwój mowy i umiejętności komunikacji, czy to werbalnej czy w gorszych momentach alternatywnej. Praca z logopedą i kontynuacja w domu, od samego początku przynosi efekty, dlatego tak bardzo zależy mi na rozwoju mowy, by w sytuacjach kiedy nie będzie mnie w pobliżu mógłby wskazać, czego potrzebuje.

Patrząc na mojego Syna jestem pełna dumy, że mimo wszystkich deficytów jest na prawdę bardzo bardzo pogodnym uśmiechniętym chłopcem, że to on uczy żyć mnie lepiej, wolniej i ciszej.

Zbieramy na opłacenie zajęć logopedycznych na 3 miesiące.