Szansa na nowe, lepsze życie

NIKOGO NIE OBCHODZIŁA 

Wczoraj pisaliśmy o takich interwencjach, takich dniach, kiedy opadamy z sił, kiedy czujemy złość, bezradność i nie potrafimy zrozumieć: JAK MOŻNA? Jak można doprowadzić psa do takiego stanu? Jak można każdego dnia przechodzić obok żywej istoty, która czuje ból, pragnienie i nie reagować na jej cierpienie? Do czego jeszcze zdolny jest człowiek? To pytania, które zadajemy sobie w takich chwilach, jak ta dzisiaj. Niestety są to pytania, na które nie znajdujemy odpowiedzi. 

Naszą nową podopieczną jest… no właśnie, NOWE ŻYCIE = NOWE IMIĘ. Niech nic nie kojarzy już się jej z tym co było… Stare imię to Kora, bynajmniej takie miała wpisane w zaświadczeniu o szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Właściciel raczej nie używał tego imienia, ponieważ suczka na nie nie reaguje. Wychodzimy do Was z prośbą w wyborze imienia dla naszej podopiecznej: podaj proponowane przez siebie imię w komentarzu - komentarz z największą ilością lajków wygrywa! Czekamy do jutra (wtorek) do godziny 20:00. 

Nasza nowa podopieczna to starsza suczka. Wychudzona, z guzem na listwie mlecznej, rażąco zaniedbana, nie znająca życia poza 3 metrowym łańcuchem. Nie ma zębów (tylko pojedyncze, które są mocno starte), a na szyi widoczne są liczne otarcia powstałe najprawdopodobniej od uprzęży, na której spędziła całe swoje życie. Przed nami badania krwi, zdjęcie RTG, usunięcie guza, sterylizacja… Potrzebujemy puszek ROYAL GASTRO INTESTINAL bądź innej dobrej jakościowo mokrej karmy dla suni.

Musimy ponownie prosić Was o pomoc. Na portalu pomagam.pl powstaje zbiórka dla naszej nowej podopiecznej. Dziś suczka została zabezpieczona w Hotelu dla Psów „Psia Przystań” i tam będzie czekać bezpieczna na nowy dom, ale najpierw musimy zadbać o jej zdrowie! My daliśmy jej szansę na nowe życie, bez bólu i cierpienia, ale bez Was nic się nie uda. Właściciel bez mrugnięcia okiem zrzekł się psa, a my złożymy zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.