Samotna mama walczy z rakiem

Witam 

Kochani zwracam się do was z prośbą o pomoc finansową dla mojej wspaniałej przyjaciółki ,samotnej  mamy dwójki dzieci , którą dopadła choroba a mianowicie złośliwy nowotwór piersi :( 

Nie znam nikogo tak silnego i dobrego jak ona , ale chcąc jej pomóc organizuje ta zrzutkę ponieważ potrzeba dziewczynie pieniędzy na życie. Póki co nie jest w stanie pracować na pełen etat  jako agent ubezpieczeniowy ( taką pracę wykonywała ) a wiadomo że jak nie pracuje to nie zarabia . Opłaty rosną do opłacenia ,koszty rehabilitacji ,paliwo ( trzeba jeździć ponad 150 km do Bydgoszczy na kontrolę ,naświetlania. 

W skrócie w styczniu tego roku wykryła u siebie guzek w lewej piersi ,szybko na USG później założenie karty dilo i lawina ruszyła. 4 chemie czerwone , 4 chemie białe , operacja usunięcia guza ( były już przerzuty na węzły chłonne) radioterapia, brachyterapia.  

Ręczę za nią , zawsze każdemu podawała pomocną dłoń ,stara się radzić ,znosi ten okropny ból , chcę żyć dla swojego 8 letniego synka ,chcę widzieć jak dorasta i poprowadzić w przyszłości swoją córkę do ołtarza . 

Pomóżcie proszę ,jeżeli nie możesz wpłacić choć złotówki to proszę udostępnij. 

Aktualizacja !!!!!! 23.01.2025

Kochani ogromnie dziękujemy za wsparcie ,pozwoliłam sobie zwiększyć cel ponieważ u Marzenki pojawiły się zmiany na macicy i czeka ją operacja ,nie do końca lekarze wiedzą co to jest. Więc choćby chciała dalej nie może podjąć pracy. :((