Operacja Kotka Pipi

Kochani Kotek Pipi (chlopczyk) jest mlodym kotkiem (ok.roku).Od jakiegos czasu przychodzi do nas i karmimy go.Dwa tygodnie temu zauwazylismy ze ma chore oczko  wiec pojechalismy z nim do weterynarza.Dostalismy antybiotyk i oczko fajnie sie zagoilo.Niestety wczoraj kotka zastalam przed drzwiami.Myslalam ze jak zwykle przyszedl na jedzonko.Niestety okazalo sie ze kotka prawdopodobnie potracil samochod.Kotek na przednich lapkach wczolgal sie do domu.Nie zastanawiajac sie pojechalismy na pogotowie dla zwierzat.Po przeswietleniach i tomografach okazalo sie ze wyskoczylo bioderko.Mielismy nadzieje,ze uda sie je nastawic ale niestety dzis lekarz zadzwonil i powiedzial ze konieczna jest operacja z wstawieniem implantu.Jak do tej pory wydalismy na kotka 380euro.Operacja to koszt 1200euro.Niestety nie mamy tyle i tutaj prosimy z calego serca o pomoc.Mimo takich kosxtow postanowilismy kotka adoptowac choc byla to ciezka decyzja bo we wrzesniu ubieglego roku pozegnalismy innego kotka Dzidka ktory tez kiedys byl bezdomny.Dalismy mu dom  ale byl z nami zaledwie kilka lat.Umarl z powodu problemow z serduszkiem.To bylo straszne przezycie.Postanowilismy jednak dac szanse Pipi na dlugie szczesliwe zycie  i stad ta zbiorka.Prosze pomozcie.