Rika woła o pomoc!

Rika, piękna czekoladka potrzebuje naprawdę Waszej pomocy.

Jak do nas trafiła?

Nieodpowiedzialność ludzi sięga zenitu, dotknęło to także Riki. Błąkała się często po okolicy, w której mieszkała. Kilka razy było udostępniane jej ogłoszenie jako bezdomniaka... Ale Rika miałą właściciela, ba! on doskonale wiedział, że jego suczka błąka się i w sumie stwierdził, że nie dadzą z nią rady, więc jak chcemy, to możemy jej znaleźć dobry dom. Oczywiście chciałyśmy, bo na łańcuchu także nie czekał jej dobry los. 

Wiedziałyśmy odrazu, że Rika ma dysplazję, z którą za dużo nie możemy zrobić... i o ile tył jest zupełnie nie operacyjny, tak z przodem możemy jej pomóc. 

Koszta są spore, ale biorąc pod uwagę jej wiek i możliwość poprawy komfortu jej życia, nie możemy jej odmówić możliwości jakie przed nią stoją. 

Na podstawie wykonanej tomografii i wielu konsultacji z różnymi ortopedami, Rika ma zalecony zabieg artroskopii i usunięcia fragmentu chrzęstno-kostnego. Po zabiegu ma mieć iniekcje do stawu z żelu poliakrylamidowego z jonami srebra. 

Koszt samego zabiegu artroskopii - 2 tysiące złotych

Każda iniekcja - 700 zł

Zakładamy zbiórkę, gdyż bazarek starczy nam na opłacenie podstawowych opłat za nasze wszystkie psiaki: leki, leczenie, karma, badania. Niestety nie możemy sobie pozwolić dodatkowo na taki koszt dla Riki :( 

To bardzo trudny okres, który niestety odbija się na psiakach, a Rika i tak już długo czekała na zabieg - fakt, że miała po drodze kilka innych problemów zdrowotnych, jednak teraz musimy jej pomóc, ponieważ Rika nie może już dłużej czekać :( 

Czekoladka baaaaardzo prosi o każde wsparcie: