Uciec przed śmiercią!

UCIEC PRZED ŚMIERCIĄ!

Środa południe, 17.09.2018r. dostajemy zgłoszenie o psie uwiązanym do ściany na pustostanie w miejscowości Gminy Iława. Bez chwili wątpienia wsiadamy zaraz po pracy w samochód i jedziemy na miejsce.

Widok jest gorszy od tego, którego się spodziewaliśmy. Na początku wita nas w oddali jedna suka, która ucieka w zarośnięte pole idziemy dalej… tu znajdujemy przypiętą na 0,5 m łańcuchu, z ciasno obwiązanym na szyi sznurem do obdrapanej ściany chyba w wyniku próby ucieczki psinę. Była przerażona, skulona, załatwiła się ze strachu. Bez dostępu do wody, schronienia przed warunkami atmosferycznymi, wokół pełno piór, martwy drób – musiały być karmione padliną. W krzakach słychać szmery patrzymy a tam kolejne psiaki, wszystkie takie same – małe czarne, ok. 5 miesięczne kuleczki. Wiedzieliśmy, że nie możemy ich tu zostawić. Suczce przecięliśmy sznur, który oplatał jej szyję. Przerażona nie wiedziała co z nią będzie patrzyła błagając nas o litość, wolność. Mimo prób nie udało nam się wyłapać wszystkich psów, są dzikie i znają swoje ścieżki, wiedzą gdzie mają się schować. Nie zostawimy ich jednak w tym miejscu, wykorzystamy wszelkie możliwe sposoby, aby wyłapać psiaki i zapewnić im nowe, lepsze życie.

Ale to nie koniec dnia, jednego zwykłego dnia…

Dostajemy kolejny telefon: „zagłodzony, opuszczony pies jego Pani nie żyje od jakiegoś czasu”.

Wiemy, że zgłoszenie nie może czekać. Ruszamy pod wskazany adres. Niestety w między czasie dzwoni kolejny telefon… „znaleźliśmy kotka 2 dni leżał sam” po drodze do Schroniska zabieramy kotka, przecież nie możemy go tak zostawić… mała, ok. 10 dniowa kruszynka zostaje przekazana pod naszą opiekę. W końcu docieramy na miejsce i…

Nie wiemy, który widok był bardziej przygnębiający, czy ta przerażona suczka upięta do ściany na krótkim łańcuchu, czy ta chudzinka upięta na łańcuchu przy metalowej rurze i dziurawej budzie. Bez wody, z namoczonym chlebem, rzucał się na jedzenie. Misiek, bo tak dostał na imię, to skóra i kości. Jest przyjaznym i pogodnym psem. Nie ma w nim agresji, cieszy się na widok człowieka. Aż ciężko w to uwierzyć, po tym co przeszedł…

Za każdym razem zadajemy sobie retoryczne i te same pytania: NIKT TEGO NIE WIDZIAŁ SZYBCIEJ? DLACZEGO MUSIAŁO JE TO SPOTKAĆ? JEŚLI KTOŚ WIDZIAŁ – DLACZEGO NIE ZAREAGOWAŁ? CZYM SOBIE NA TO ZASŁUŻYŁY?

Wydawałoby się, że w XXI wieku cierpienie zwierząt pójdzie w zapomnienie. Przecież wszystko się rozwija, dlaczego świadomość ludzi jest dalej tak ograniczona?

„Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. Artykuł z Ustawy o Ochronie Zwierząt, który reguluje podstawę tego na co zasługuje zwierzę.

Zwierzę nie jest rzeczą, zwierzę odczuwa ból, okazuje uczucia. Zwierzę boi się, cieszy oraz kocha. Jest uzależnione od człowieka, to my mamy nad nim władzę. Wzięliśmy sobie to prawo – „stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś”!

Wczoraj był ciężki dzień, który zmienił wszystko. Zakończył cierpienie tych biednych istot, ale zmienił też naszą sytuację…

Jesteśmy tu po to, aby ratować te biedne zwierzęta – niestety bez WASZEJ POMOCY nie jesteśmy w stanie tego robić. Wczoraj pod naszą opiekę trafiły 3 nowe iskierki, do wyłapania na posesji została reszta psiaków. Każdemu będzie trzeba zapewnić opiekę weterynaryjną, odpowiednią zbilansowaną karmę – psiakom wysokokaloryczną, dobrą jakościowo, kociakowi mleko, podstawową profilaktykę. Nie wiemy ile będzie trwało leczenie i co wyjdzie w trakcie.

Dlatego ZNOWU prosimy Was o pomoc. Na portalu pomagam.pl powstaje zbiórka na kwotę 3-ech tysięcy złotych, chcemy mieć pewność, że zapewnimy im wszystko co potrzebne, aby mogły pójść do nowego domu zdrowe i najedzone. Możecie nas wesprzeć również specjalistyczną karmą oraz mlekiem w proszku dla kociaka zostawiając  dary w Schronisku dla Zwierząt w Iławie.

Bez Was nie jesteśmy w stanie im pomóc! To w Państwach tkwi największa siła! Prosimy o każdą kwotę – jeśli każda z obserwujących nas osób wpłaciłaby 1zł to mamy kwotę nawet większą niż planowana! Dlatego prosimy! Dla Ciebie to nic, dla nich wiele…