Maciej Rusinek - TERAPIA LUBECKI

Nie da się uciec od myślenia o własnej śmierci, będąc śmiertelnie chorym. 

ks .Kaczkowski

Glejak – guz mózgu 4 stopnia złośliwości …..

‘’Panie Maćku ta choroba to WYROK’’ to  słowa, które już na zawsze  zmieniły  jego życie (listopad 2015r). Człowiek o wielkim sercu, uczciwy, szlachetny, kochający ponad wszystko swoją rodzinę Kingę, Jagodę i Julka, który przyszedł na świat podczas choroby-to nasz Przyjaciel Maciej.

Maciek ma 39 lat a od niecałych dwóch lat walczy z wyrokiem. 2015 diagnoza i natychmiastowa  operacja . Potem radio i chemioterapia przez 14 miesięcy.

Po tym etapie medycyna szkolna nie miała nic do zaoferowania, Maciej na własną rękę stosował leczenia niekonwencjonalne, całe leczenia sfinansował sam.

Kilkanaście tygodni temu porażający opis Rezonansu – WZNOWA…..

W poszukiwaniu ratunku pojawia się światło w tunelu, innowacyjna metoda leczenia glejaka.

Maciek  w  lipcu 2017 dociera do lekarzy kwalifikujących  pacjentów  do inowacyjnej terapii TERAPI BANKIEWICZA - która jest na etapie badań klinicznych.

Terapia polega na wstrzyknięciu wirusa w guza, który będzie go od środka zwalczał.  Terapia Bankiewicza jest prowadzona przez polskiego lekarza w San Francisko który część badań klinicznych przeprowadza w Polsce.

Sierpień 2017 lekarz zapewniają go że jest idealnym pacjentem, ale każą czekać, bo ilość procedur w Polsce która pozwoli na zastosowanie tej terapii, opóźniają cały proces o 1 miesiąc. Lekarze zapewniają Maćka że dotrwa przez ten miesiąc, Maciek czeka.

Na początku września 2017 Maciek trafia ponownie na badania kwalifikujące do terapii i  znów cios, niestety progres choroby jest tak duży że nie można zastosować terapii u Maćka a guz jest już nieoperacyjny.

Co dalej.......

Maciek wraz z najbliższymi rozpoczyna intensywne poszukiwania, dowiaduje się o klinice w Meksyku która proponuje mu leczenie, i w kolejności dalszego leczenia u  Dr LUBECKIEGO 

86- letni Polak mieszkający w Stanach Zjednoczony (Sakramento) niekonwencjonalnymi sposobami, obiecuje pomoc.  Dr Lubecki twierdzi że wszystkie nowotwory są wynikiem obciążeń organizmu metalami ciężkimi, a to z koleji jest wynikiem dużej ilości kontaktu z urządzeniami elektronicznymi ( telefon, laptop itd....). I na ten cel chcielibyśmy prosić Państwa o pomoc. Każdy chowy wie jak bardzo kosztowne jest leczenie. Maciek jak tylko przejdzie pełne leczenie z sukcesem, będzie chciał opublikować wszystkie metody jakie udało mu się zebrać do leczenia tak groźnej choroby.

W imieniu Kingi Jagody i Julka prosimy Was o pomoc w ratowaniu naszego taty i męża, głęboko wierząc, że uda się ocalić życie Maćka i sprawić by kolejne urodziny Jagody i Julka odbywały się w pełnej rodzinie.