Uratuj życie Mirusia

Aktualizacja 07/05/2023 :

Miruś - mam 14 lat. Potrzebuje Waszej pomocy. Do tego wszystkiego co opisałem poniżej doszło niestety do zakaźnego zapalenia otrzewnej. W moim brzuszku pojawił się płyn i bardzo źle się poczułem. Z tego też powodu operacja została przełożona na późniejszy termin. Aktualnie jestem już po 30 zastrzyku a wiadomo , że to nawet nie połowa drogi w leczeniu. Muszę ich przyjąć aż 84 szt. Niestety zastrzyki są bardzo drogie. Sfinansowane zostały z obecnie uzbieranej kwoty przeznaczonej na operacje. Błagam o Waszą pomoc w uzbieraniu pieniążków na kolejne dawki leku. Jak już uporamy się z tą paskudną choroba czeka mnie kosztowna operacja i leczenie.

Miruś- mam 14 lat. Potrzebuje Waszej pomocy. Czeka mnie kosztowna operacja i leczenie. Muszą mi wyciąć pęcherzyk żółciowy i wykonać badanie mikrobiologiczne oraz histopatologiczne żółci oraz ściany pęcherzyka, biopsję jelit oraz węzłów chłonnych.Półtorej roku temu przeszedłem już operacje wycięcia raka płaskonabłonkowego żuchwy. Było ciężko ale wyszedłem z tego. Dodatkowo od dwóch lat choruje na ciężkie zapalenie dróg żółciowych oraz wątroby. Mam również podejrzenie nieswoistego zapalenia jelit oraz chłoniaka. Od kilku miesięcy mój stan się pogorszył i niestety czeka mnie operacja , która jest niezbędna bym mógł żyć. Zacząłem gorzej się czuć , często gorączkuje , wymiotuje i niechętnie jem. Moja Pani bardzo się o mnie martwi i ciagle zabiera mnie do lekarza.  Robi wszystko abym poczuł się lepiej. Niestety każda wizyta sporo kosztuje przez co brakuje nam funduszy na operacje. Bardzo  chce żyć i proszę Was o pomoc. Bez Was nie damy rady. Ta operacja może uratować moje życie, tylko dzięki niej lekarze będą mogli mi pomoc i dalej mnie leczyć.  Już tak wiele przeszedłem i jeszcze wiele przede mną  ale wiem, że się uda bo jestem silny i pokonałem już jednego raka. Nie pozwólcie mi umrzeć.

https://www.facebook.com/365432420461151/posts/1697348983936148/?sfnsn=mo