Oderwany i zmiażdżony ogonek

Ledwo się urodził a już tyle cierpienia musi znosić. 
Maluszek znaleziony przez Panią Malwinę z urwanym kawałkiem ogonka. Zapchlony , zarobaczony , słabiutki , cierpiący. Zakwalifikowany do zabiegu amputacji ogonka. Dziś ( 2.10.2020 ) odbył się zabieg.
Kręgi niektóre były zmiażdżone i oderwane. Tak jakby coś ciężkiego spadło mu na ogonek i sam próbował się spod tego ciążaru wyrwać :(.

Narkoza była wziewna , ponieważ maluszek jest za mały i za bardzo osłabiony, żeby zrobić zabieg w standardowej narkozie. Zabieg wykonany w gabinecie Wet Prima Animalia na Mazowieckiej.

Koszt na dzień dzisiejszy to ok 250 zł. 

Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie kociego dziecka.