Uszate gwiazdy z interwencji

Króliki bez uszu

To nie była nasza pierwsza interwencja, nie była nawet najbardziej dramatyczna z nich. Mimo wszystko budzi emocje.

21 królików - wychudzonych i pogryzionych (niektóre dosłownie  z odgryzionymi uszami, całe pokrwawione) - mieszkało w ciasnej komórce, chodząc po zwłokach swoich towarzyszy. Taki obraz zastaliśmy, gdy trafiliśmy na miejsce. 

Osoba, do której należały zwierzęta, nie była w stanie się nimi odpowiednio zajmować. Rozmnażały się bez kontroli, gryzły się, walcząc o pokarm w ciasnej komórce. 

O szczegółach interwencji informowaliśmy też na naszym blogu.

Pierwsza pomoc

Wraz z innymi organizacjami zajmującymi się pomocą królikom, zabraliśmy z tamtego miejsca wszystkie żywe króliki. Do Azylu dla Królików trafiło 5 króli, 13 do Stowarzyszenia Pomocy Królikom w Krakowie i na Śląsku oraz 3 do Stowarzyszenia ArbuZ. 

Gwiazdy

Króliki, które trafiły do naszego Azylu w Toruniu to 3 samice i 2 samce - dostały imiona po jasnych gwiazdach: Syriusz, Antares, Wega, Shaula i Atria. Wierzymy, że na początek lepszego życia. 

Po wizycie u naszych lekarzy weterynarii wiemy już, żemają pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne, obrzęki i stany zapalne narządów płciowych, a także stan zapalny spojówek. Wszystkie są wychudzone, wyniszczone, mają zanik tkanki mięśniowej. Samice na szczęście nie są w ciąży, chyba że w bardzo wczesnej, jeszcze nie do wykrycia na USG.

Wszystkie króliki wymagają leczenia oraz odpowiedniej wysokokalorycznej diety. Muszą też zostać wykastrowane.

Pomóż im wrócić do zdrowia!

Zbieramy na leczenie, utrzymanie oraz zabiegi kastracji naszej gwiezdnej piątki.

Niech zapomną o tym, co przeżyły i cieszą się ciepłem, czystymi kuwetami i dobrym pokarmem. A w niedalekiej przyszłości może także i swoimi domami. 

Wesprzyj nas i podaruj królikom lepsze życie!