Operacja ostatniej szansy.

Kochani!!!

W tamtym tygodniu byliśmy z Gabrysia na kontroli u lekarza. Usłyszeliśmy wiadomość, której nikt z nas się nie spodziewał.  Dla naszej córki nie ma już leczenia farmakologicznego. Potrzebna jest pilna operacja,  dzięki której nasza córeczka będzie żyła.

Za kilka dni Gabi ma urodziny. Chcielibyśmy każdego roku obchodzić jej urodziny. Niestety każdego dnia jej mózg pracuje coraz gorzej.

Gabrysia choruje na wiele chorób. Jako 7 letnia dziewczynka w swoim zyciu przeszła juz naprawde wiele :

- 3 operacje serca

- 15 wylewów

- udar (paraliż lewej strony ciała)

- zawał mózgu

-niedoczynność tarczycy

- nieuleczalna choroba Moya-Moya (żyły w mózgu  zamykają się same i niedopływa krew do mózgu)

- nasilająca się padaczka lekooporna, która nie pozwala jej na samodzielne i bezpieczne funkcjonowanie.

Ataki są nagłe i niespodziewane. Są dni koedy nie ma wcale ataku, a są takie,  że w ciągu dnia ma ich kilkanaście. Były dni, że wystąpiło 30-50 ataków jednego dnia. Każdy atak ją zabija. Każdy kolejny atak wyłącza ją z życia i powoduje

nieodwracalne zmiany w mózgu. Gabrysia jest pacjentką Oddziału Neurochirurgii Dziecięcej w Szczecin Zdrojach. Gabrysia wyczerpała już wszystkie możliwe sposoby leczenia farmakologicznego. Niestety, bez zadowalającej poprawy.

Ostatnia i jedyna szansa to wszczepienie stymulatora mózgu. Stymulator ma za zadanie zmniejszyć ilość i natężenie ataków

padaczkowych i konsekwencji z nimi związanych oraz poprawić jakość życia.

Dlatego zwracamy się, do wszystkich, którzy chcą i mogą pomóc.

Wierzymy, że z Wami nie ma rzeczy niemożliwych.

Dzięki Panu Profesorowi mamy możliwość zrobienia operacji na NFZ. Dostaliśmy szansę na drugie życie naszej córeczki.  Niestety koszty badań przewyższają nasze możliwości finansowe.

Koszt badań i wyjazdów z nimi związanych zamyka się w kwocie 20 tysięcy.