Moja mama jest po wypadku.

Cześć jestem Wiktoria, moja mama Magdalena Brodowicz przeżywszy poważny wypadek samochodowy potrzebuje funduszy na rehabilitację oraz inne potrzebne rzeczy.
Mama wsiadając wtedy do samochodu nie przypuszczała ze ta podróż skończy się tragedia, mama ma połamane nogi oraz ręce, niestety nie może na ten moment normalnie funkcjonować, ma niedowład prawej ręki, mama niestety nie może komunikować się poprzez mowę,  jej szczęka też uległa zniszczeniu, w najbliższym czasie mama będzie miała kolejne operacje na kończyny. Bardzo mi zależy żeby mama mogła w końcu normalnie funkcjonować oraz spotykać się z moim młodszym rodzeństwem. Michał (11lat) oraz Wanessa (6lat) bardzo tęsknią za mama i bardzo chcą ja zobaczyć, błagam o pomoc! Pragnę żeby mama cieszyła się normalnym życiem.

EDIT:

Mama jest w domu, zaczęła się komunikować, coraz lepiej się czuje, we wtorek 10 grudnia przejdzie kolejną operację lecz niestety nie ostatnią.

EDIT :

Mama czuje się coraz lepiej, była ostatnio na kontroli wszystko się świetnie goi, coraz mniej bolą ja nogi, niestety prawa ręka oraz oby dwie nogi nadal są nie sprawne. 

EDIT:

 Moja mama ma się coraz lepiej, nadal są potrzebne fundusze na rehabilitację, niedługo będzie miała wyciągana blaszkę która trzyma łokieć w odpowiedniej pozycji, na ten moment wszystko świetnie się zrasta.