Leczenie Odiego

Odiego poznaliśmy gdy trafił do schroniska, w którym jesteśmy wolontariuszami.

Miał wtedy około 10 lat i w schronisku spędził ponad 1,5 roku. Jak to bywa ze starszymi pieskami, ciężko było znaleźć mu dom. Odi dodatkowo swoje w życiu przeszedł w związku z tym nie jest pieskiem zbyt wylewnym w okazywaniu uczuć co także zmniejszało jego szansę na adopcje. Ten mały piesek bardzo źle znosił pobyt w schronisku, był ciągle smutny i większość czasu spędzał w swoim posłaniu. W schroniskowym kojcu bardzo cierpiał, szczególnie gdy musiał znosić mróz i upalne lato.  

W końcu się udało, Odi znalazł dom! Został adoptowany w kwietniu bieżącego roku. Odi od początku miał problemy z utrzymywaniem czystości, poza tym jednak dobrze odnalazł się w nowym domku. Odi w domu odżył. Codziennie może cieszyć się spacerami, które bardzo lubi. Nawiązał więź ze swoim nowym opiekunem i w końcu nie jest samotny.

Ponieważ Odi nie utrzymuje czystości w domu w ramach wolontariatu postanowiliśmy zabrać pieska i opłacić wykonanie badań, aby sprawdzić czy z jego zdrowiem jest wszystko w porządku. Odi na pierwszej wizycie w dniu 08.08.2024 r. miał wykonane badania krwi i usg. Niestety badania krwi wykazały podwyższone parametry nerkowe, a także anemie.

Zdjęcia: wyniki badań krwi i opis badań z dnia 08.08

 Odi przez dwa tygodnie miał mieć podawane kroplówki (2 kroplówki w tygodniu), które mają za zadanie wesprzeć nerki i pomóc usunąć z organizmu podwyższoną kreatyninę. Po serii kroplówek mieliśmy powtórzyć mu wyniki krwi, aby sprawdzić czy parametry nerkowe i anemia zmniejszyły się. Niestety, w poniedziałek wieczorem 19.08 Odi źle się poczuł, nie chciał jeść i był bardzo osłabiony. We wtorek rano był u weterynarza, okazało się że Odi ma bardzo wysoką gorączkę (42 stopnie). W związku z nagłym pogorszeniem jego stanu zdrowia Odi pilnie został poddany powtórnym badaniom krwi, które wykazały jeszcze wyższą kreatyninę (co może być spowodowane pogorszeniem się stanu nerek, ale także gorączką i stanem zapalnym panującym w organizmie). 

Zdjęcie: Wyniki badań krwi z dnia 20.08

Odi dostał leki które zmniejszyły gorączkę i na dzień dzisiejszy 21.08 jego stan się poprawił, Odi zaczął jeść, chodzić samodzielnie i widać że czuje się lepiej. Do końca tygodnia będzie przyjmował leki. Obawialiśmy się że stan Odiego pogorszył się z powodu chorych nerek, jednak jego pozytywna i szybka reakcja na podane leki daje nadzieje że to mogło być jakieś zakażenie bakteryjne lub wirusowe.

Odi ogólnie (oprócz dni kiedy miał gorączkę) radzi sobie dobrze. Lubi chodzić, nawet po mieszkaniu dużo drepta, dlatego rodzina mówi na niego „Tuptuś”. Odi chce żyć. Prosimy o wsparcie w leczeniu Odiego.

Pierwszy paragon na kwotę 365,00 zł jest z dnia 08.08. i obejmuje on wizytę na której Odi miał wykonanie badań krwi oaz usg.

Drugi paragon na kwotę 495,00 zł jest z dnia dzisiejszego 21.08. i obejmuje on łącznie trzy kroplówki podane Odiemu podczas trzech wizyt, badanie krwi i leki podane w dniu 20.08.r. gdy Odi się rozchorował i miał gorączkę, a także wizytę kontrolną w dniu dzisiejszym 21.08.2024 wraz z ponownym podaniem leków.

Na ten moment wydaliśmy łącznie 860,00 zł. Kwota ta przerosła nasze możliwości dlatego prosimy Was o pomoc, aby Odi mógł dalej być badany i leczony w razie potrzeby.  

Odi w piątek 23.08 będzie miał podaną prawdopodobnie ostatnią kroplówkę, a także podane antybiotyki. Następnie po około tygodniu zostanie poddany ponownym badaniom krwi, aby sprawdzić jak funkcjonują jego nerki i czy anemia się utrzymuje. Co będzie dalej, czy Odi będzie wymagał dalszego leczenia…. tego jeszcze nie wiemy.

Będziemy Was informować o stanie zdrowia Odiego i poniesionych przez nas kolejnych wydatkach na jego leczenie.

Dziękujemy za każdą wpłate.

Edit 23.08.

Niestety, Odi znów źle się czuł w czwartek. Jest osłabiony, nie ma apetytu i głównie leży. Z tego powodu jego opiekun pojechał z nim do weterynarza. Odi nie miał gorączki, ale jest bardzo słaby. Dostał leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i pobudzające apetyt oraz kroplówkę. Weterynarz podejrzewa, że przyczyną problemów ze zdrowiem Odiego i jego osłabienia, mogą być problemy z sercem. Aby to potwierdzić konieczne byłoby wykonanie echa serca u kardiologa. 

Dziś (w piątek) kolejna wizyta Odiego u weterynarza. Prawdopodobnie będzie ona decydująca... Jeśli stan Odiego się nie poprawi nie wiemy czy jest sens dalej męczyć tego pieska. Niewydolność nerek Odiego także się pogłębia i aby żyć wymagałby on regularnych kroplówek i stałego leczenia. Dla Odiego wizyty u weterynarza są bardzo stresujące i źle je znosi.

Liczymy na cud. Prosimy trzymajcie kciuki za Odiego. Dziękuję za tak hojne wpłaty.... To dzięki Wam Odi ma szansę.