Walczymy o życie Balbinki

Balbinka trafiła do schroniska w Święta Bożego Narodzenia. Możemy z całą pewnością napisać, że był to największy prezent jaki podarował jej los... Dla większości zwierząt przekroczenie bram schroniska to koszmar, dla niej wybawienie. 

Nie chcemy sobie nawet wyobrażać jak wyglądało jej życie do tej pory, ile razy rodziła, w jakim bólu żyła przez lata. Balbinka ma ogromne guzy na całej listwie mlecznej. 

Największy guz pod prawą, przednią łapką zaczyna rozpadać się i pękać. 

Balbinka jest już po konsultacji chirurgicznej. Będzie potrzebowała co najmniej dwóch zabiegów usniecia guzów wraz z listwą mleczną. Stan jest bardzo poważny i zabiegi obarczone są ogromnym ryzykiem ale jest to jedyna szansa na uratowanie życia.

 Pierwsza operacja zaplanowana jest zaraz po nowym roku. Mamy dosłownie kilka dni by choć  trochę poprawić jej wyniki krwi, które są nie najlepsze. Przed samym zabiegiem zostanie też wykonane zdjęcie RTG całego ciała by wykluczyć ewentualne przerzuty. Wiemy jak wielkie jest to ryzyko ale wierzymy mocno, że wspólnie uda nam się uratowania życie tej maleńkiej, przerażonej istocie. 

Jeśli możesz, prosimy o wsparcie finansowe, abyśmy mogli zapewnić suni niezbędną opiekę weterynaryjną. Każdy wkład nawet najmniejszy, zbliża nas do celu - aby zobaczyć jej ogon ponownie machający z radością!