Pomóż uratować zdrowie Wiktorii

Dzień dobry.

Szanowni Państwo. Mam na imię Dorota i jestem mamą najcudowniejszej dziewczynki na świecie, mojej córki Wiktorii.

Wiktoria urodziła się w szóstym miesiącu ciąży. Choruje na dziecięce porażenie mózgowe oraz szereg chorób dodatkowych. Walczymy z mężem o jej zdrowie od 16 lat, od rana do nocy, 365 dni w roku. Robimy wszystko, aby poprawić komfort życia naszej Wiki, aby nie czuła bólu.  Chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wyczarować dla niej chociaż procent tego szczęścia, i zdrowia, które mają inne, dzieciaki.

Pilnie potrzebujemy specjalistyczne auto z rampą do przewozu osoby na wózku inwalidzkim. 

Specjalistyczny samochód jest niezbędny w procesie leczenia i funkcjonowania  Wiktorii.  Wiktoria nie jest i nigdy nie będzie w stanie przesiąść się samodzielnie z wózka do samochodu.

Przystosowany samochód zapewni  bezpieczne transportowanie Wiki do szkoły, na rehabilitację, na badania, na wizyty lekarskie, na wycieczki, do kina, teatru. Bez niego córka będzie uziemiona w domu. Do normalnego samochodu nie zmieści się nawet do bagażnika wózek.

Wiktoria jest po dwóch operacjach kręgosłupa ze względu na skoliozę neurogenną. 

Musi być cały czas rehabilitowana.   Za wszystko musimy płacić. Jest pod opieka wielu specjalistów. Wiktorii szkoła jest oddalona o 30 km od domu. Codziennie ją odbieram. Na wycieczki szkolne też muszę ją wozić, bo bus szkolny nie jest przystosowany do przewozu osób na wózkach inwalidzkich. Tak częste transporty i ręczne umieszczanie Wiki w aucie jest zagrożeniem dla śrub, które ma umieszczone w miednicy i kręgosłupie. Aktualnie oczekujemy na trzecią reoperację kręgosłupa. Po reoperacji specjalistyczny samochód to konieczność, aby prawidłowo zrastały się śruby i nie dochodziło do kolejnego obluzowania. Dodam, że za każdą operację musimy płacić. 

Wiktoria waży 40 kg. Jest już dla mnie za ciężka aby kilkukrotnie w ciągu dnia wsadzać ją i wyciągać do i z auta. Dźwigam ją, bo ją bardzo kocham, ale za każdym razem rujnuje swój kręgosłup i kolana. Czasami po ludzku nie mam  już siły.

Choroba dziecka odbiera pełnię życia, nie tylko jemu, ale i rodzinie,  która tę chorobę dźwiga razem z nim. Bardzo nam zależy, aby Wiktoria była szczęśliwa , nie czuła bólu i mogła chociaż trochę korzystać z uroków życia. 

Dziękujemy z góry za każdą pomoc oraz każde udostępnienie naszej zbiórki. Przystosowany samochód o który się staramy jest niezbędny dla ratowania zdrowia i życia Wiktorii. Przy okazji uratujemy też mój kręgosłup i kolana. 

Zmęczona, ale nadal pełna nadziei

mama Dorota

-------------------------------------------------------------------------------------------

Wiktoria braucht ein Auto mit einer Plattform für Rollstühle.

Mein Name ist Wiktoria Rita. Ich bin 16 Jahre alt. Ich wurde als Frühchen im sechsten Monat der Schwangerschaft geboren. Ich leide an zerebraler Kinderlähmung, neurogener Skoliose und Nierenfehlbildung. Ich bewege mich im Rollstuhl fort. Mein ganzes bisheriges Leben besteht aus Rehabilitationen, Arztbesuchen und Krankenhausaufenthalten. Alles hauptsächlich privat. Leider besteht keine Chance, dass ich jemals alleine laufen werde.

                  Wiktoria in Orthopadische Kinderklinik (Aschau im Chiemgau)

Meine Eltern träumen davon, dass ich zumindest alleine in ein Auto einsteigen kann. Ich wiege bereits über 40 kg und sie haben Mühe, mich in und aus dem Auto zu heben. Ich habe bereits zwei Wirbelsäulenoperationen hinter mir und warte auf eine dritte Reoperation. Falsches Einsteigen ins Auto kann das Lösen der Schrauben im Beckenbereich verursachen. Auch für die Operationen müssen wir bezahlen (die erste kostete 120.000 zł, die zweite 30.000 zł, die nächste ist mit 60.000 zł bewertet). Unten finden Sie Röntgenbilder nach meiner Wirbelsäulenoperation.

Auch der Schulbus ist nicht für den Transport von Rollstuhlfahrern geeignet, und es kommt vor, dass ich von meiner Mutter zu Schulausflügen gefahren werden muss. Die Verbindung von unserem Dorf bei Wrocław, in dem ich wohne, ist ebenfalls nicht auf die Bedürfnisse von Menschen mit Behinderungen ausgerichtet (zusätzlich befindet sich die Verbindung im Stadium des vollständigen Rückzugs). Ich muss jeden Tag zur Schule gefahren und abgeholt werden, die 30 km von meinem Zuhause entfernt ist. Viermal pro Woche muss ich zur Rehabilitation und zu Arztbesuchen gefahren werden. All das erfordert hauptsächlich von meiner Mutter enorme körperliche Anstrengungen. Meine Mutter hat bereits erhebliche Rückenprobleme, die einer Behandlung bedürfen. Sie sollte mich nicht mehr so oft tragen müssen - aber sie muss es jeden Tag tun.

Ich bitte um Hilfe beim Kauf eines Autos, das für den Transport von Rollstuhlfahrern geeignet ist. Ohne dies wird sich die Gesundheit meiner Eltern und meine eigene dauerhaft verschlechtern. Nach der nächsten geplanten Rückenoperation diesen Sommer ist dieses Auto unerlässlich für einen ordnungsgemäßen Genesungsprozess. Ohne es werde ich ans Bett gefesselt sein müssen, obwohl ich doch die ärztliche Betreuung und Rehabilitation benötigen werde.

Ich danke euch allen von Herzen. Jede Hilfe bedeutet uns viel. Sie ist unbezahlbar und gibt mir die Chance auf ein schmerzfreies Leben.