Zrzutka na ratunek kota Gilberta

Piętnastoletni Gilbert jest kotem Izy, osoby bezinteresownie niosącej pomoc zwierzętom, szczególnie królikom, zwłaszcza w formie udzielania im domu tymczasowego oraz pracy wolontariackiej na rzecz stowarzyszeń i fundacji niosącym pomoc zwierzętom.Iza nigdy nie odmawia pomocy, a o swoje zwierzęta dba bardziej niż o siebie. Niestety stan Gilberta, który od dawna choruje, ostatnio drastycznie się pogorszył. Staruszek ma płyn w płucach, który trzeba będzie koniecznie ściągnąć, a sprawy nie poprawia leczona od sześciu lat cukrzyca...

Gilbercik już kilka razy już wywinął się śmierci i mamy ogromną nadzieję, że ten koci fajter zrobi to znów. Leczenie Gilberta sporo kosztuje, a Izie kończą się na to fundusze.

Dała się namówić na założenie tej zbiórki bardzo niechętnie, bo nie znosi prosić o pomoc, ale jako jej wolontariacka "rodzina" namówiliśmy ją jakoś. Ta zrzutka to ostateczność, bo nie ma możliwości zebrania kwoty 1500 zł w tak krótkim czasie...

Prosimy Was bardzo o pomoc w imieniu Gilberta i Izy. Wierzymy w solidarność zwierzolubów, Wasze dobre serca i empatię.

Dorzućcie nawet najmniejszy grosik, wszystko to się bardzo liczy!
Jeśli ktoś chce poznać szczegóły na temat leczenia Gilberta i historię jego choroby, prosimy o kontakt na mejla Izy: [email protected]

Niestety Izie zginęła siatka z większością opisów i paragonów z lecznic :( Prezentujemy najświeższy opis, z 19.01.2024.