Szczenięta porzucone w Łukowie

BEZDUSZNY CZŁOWIEK WYRZUCIŁ DWÓJKĘ PSICH DZIECI NA ULICE ŁUKOWA - W TYM SAMYM CZASIE, KAŻDE W INNYM MIEJSCU ❗❗❗

NIEPORADNE, PRZEMARZNIĘTE DO SZPIKU, CAŁKOWICIE UZALEŻNIONE OD LUDZI BIEGŁY PRZED SIEBIE 😞

Aż w końcu oba szczeniaczki trafiły na dwójkę róznych ludzi, którzy nie przeszli obojętnie, zabezpieczyli. Dziękujemy Pani Małgosi i Pani Andżelice za postawę❤

Jeden psiak, który był słaby trafił do przychodni Vital Wet. Niestety psy z terenu Miasta Łuków trafiają do schroniska w Sobolewie bez wolontariatu 😞 To bardzo zła opcja dla takich maleństw. 

Kolejny raz zlitowała się Pani Beata Warguła, która jest mocno zaangażowana w pomoc psiakom z naszego terenu ❤ Mają trafić do Hoteliku OHANA, gdzie będą mieć wspaniałą opiekę a następnie trafią do najlepszych, sprawdzonych domów 💚 Nie wiemy już jakich użyć słów by dziękować Pani Beacie za szansę 😊

Naszym zadaniem jest dowiezienie szczeniąt na miejsce do OHANY do Justynowa koło Łodzi. Koszt wynajmu profesjonalnego przewoźnika to 220zł. Musimy je zebrać na jutro, bo przewoźnik będzie w naszych okolicach. Stąd ogromna prośba 🙏 Nikt nam nie pomaga. Urząd Miasta mimo, że nie musi w takim wypadku płacić za schronisko również 😞 Robimy to w ramach wolontariatu i poświęcamy swój czas, siły i środki.

Sami nie damy rady, a każdy Wasz nawet skromny pieniążek nam bardzo pomoże 🙏🆘️