Pilna pomoc w walce z bakterią

Stworzyłam to konto aby pomóc Michałowi w walce z bardzo niebezpieczną bakterią pseudomonas aeruginosa, która zaatakowała jego organizm.
Michał to pogodny, radosny, dobry i uczynny człowiek z pasją, ze zdolnościami literackimi, redaktorskimi, z ogromną chęcią życia i jak każdy, ma swoje marzenia. Jednym z marzeń jest wygranie wojny z bakterią, która zrobiła ogromne spustoszenie.
Michał jest po przeszczepie serca i ta bakteria pseudomonas aeruginosa (pałeczka ropy błękitnej) jest bardzo niebezpieczna dla życia. Jest ona podstępna i przebiegła oraz bardzo trudna do pokonania. Zaraził się nią w szpitalu w 2019r.  
Historia choroby Michała zaczęła się od 2010 r. Wtedy pojawił się problem z sercem. Zachorował na kardiomiopatię rozstrzeniową. Żeby ratować życie, w roku 2012 lekarze postanowili wszczepić kardiowerter. Niestety serce było tak słabe, że postanowiono wszczepić pompę serca w 2018 r. Bakteria, która pojawiła się w 2019  przy zakażeniu wyjściu driveline pompy LVAD wspomagającej serce, zaczęła atakować organizm. Był kilkakrotnie hospitalizowany. 1 listopada 2022 r. przeszedł operację przeszczepu serca. Niestety bakteria zaczęła się uaktywniać i zaatakowała ranę pooperacyjną, przez co rana nie chciała się goić. Rana była chirurgicznie opracowywana i zakładane były opatrunki podciśnieniowe VAC. Podstępna bakteria atakowała tak mocno, że w listopadzie 2023 r. przeszedł operację usunięcia fragmentu żebra V i VI. Michał niewyobrażalnie cierpiał z bólu i przez cały czas był na silnych antybiotykach i lekach przeciwbólowych. Kolejna hospitalizacja odbyła się w maju 2024 r. Michał od maja do lipca (2,5 miesiące) walczył w szpitalu z bakterią, bólem, mając zakładany opatrunek VAC. Niestety przez bakterię, kolejny raz usunięto mu fragmenty żeber VII i VIII oraz wycięto zainfekowane tkanki. Ponieważ nie było możliwe zszycie rany, zastosowano przeszczep skóry z uda aby zamknąć ranę.
Michał wrócił do domu z podleczoną raną ale walka wciąż trwa. Aby mógł wygrać wojnę z tą przebiegłą bakterią, musi mieć najlepszą broń. Według lekarzy najlepszą bronią jest szczepionka Pseudovac. Ta szczepionka jest szansą i nadzieją na życie bez bólu i strachu przed ponownym atakiem paskudztwa. Jest nadzieją na życie normalne bez antybiotyków i silnych leków przeciwbólowych. Niestety szczepionka jest bardzo droga. Koszt szczepionki to ponad 6000zł.
Michał od dwóch lat nie pracuje ze względu na częstą hospitalizację i jest na rencie. Jest to duży wydatek, dlatego postanowiłam założyć zbiórkę, by każde dobre serce, pomogło mu w walce i by jego marzenie o wygranej wojnie spełniło się.  
Proszę o pomoc finansową dla Michała, gdyż pierwszą dawkę szczepionki powinien przyjąć już 2 sierpnia br.
Będę wdzięczna za okazane wsparcie i serce!