Jesienne Ziemniaczarium

Wakacje się skończyły, przed nami długie wieczory, picie dyniowej latte, kupowanie świeczek zapachowych i… ratowanie porzuconych zwierząt?

Ledwo zaczął się wrzesień i już dostaliśmy informację o trzech świnkach morskich znalezionych w wiacie śmietnikowej oraz kolejnej, znalezionej na ulicy Bełchatowa. Do Ziemniaczarium trafiają przeróżne zwierzaki - niektóre są młode, zdrowe i bardzo szybko mogą zacząć szukać domów. U innych, zanim będziemy myśleć nad wyprowadzką, jednak trzeba porządnie zadbać o podreperowanie zdrowia.

Dzięki wsparciu, zwierzęta, które do nas trafiają mogą liczyć na ciepły kąt, pełny brzuch, ale przede wszystkim na profesjonalną opiekę weterynaryjną. Badamy kał, odrobaczamy, wycinamy guzy, zmienione macice, dokarmiamy, troszczymy się, wstajemy w nocy… Nie dla każdego zwierzaka kończy się to happy endem, ale jeśli tylko jest realna szansa na poprawę, chcemy mieć możliwość, aby podjąć to ryzyko i zawalczyć.

Dziękujemy za każdą złotówkę w imieniu podopiecznych! Zarówno tych byłych, których szczęśliwe zakończenie jest już napisane jak i tych obecnych oraz przyszłych, w imieniu których musimy o to szczęście zawalczyć.