Remont po wybuchu butli z gazem

Kochani! Potrzebna pomoc dla wspaniałych ludzi, starszego małżeństwa - Państwa Jadwigi i Aleksandra Dudkowskich. W sobotę, 1.08, miał miejsce bardzo nieszczęśliwy wypadek. Wybuchła butla z gazem. To prawdziwy cud, że nikomu nic się nie stało. Zniszczeniu uległa cała kuchnia. Spaliło się w niej okno, kilka par drzwi w całym domu. Cały salon jest oczadzony. Szyby w sąsiednim pokoju są powybijane. Okna w innych pomieszczeniach również się stopiły. Wszystko podczas gaszenia zostało zalane wodą i nadaje się jedynie do wyrzucenia. Przykry smród spalenizny czuć już kilkanaście metrów przed domem. :( Żeby wyremontować ten dom, potrzeba znacznej kwoty. Ja proszę zaledwie o niewielki procent.

Bardzo przykre jest to, że niedawno Pani Jadwiga i Pan Aleksander remontowali ten dom i teraz ich cały wysiłek w ułamku sekundy został obrócony w niwecz.

Państwo Dudkowscy stracili nadzieję, na to, że jest możliwe odbudowanie tego, w co włożyli tyle serca, ale ja wiem, bo też przeżyliśmy pożar i też ta sama utrata nadziei nam towarzyszyła, że to jest możliwe. 

Ale tylko dzięki Waszej pomocy!

Wiem, że koronawirusowa rzeczywistość jest bardzo trudna dla każdego z nas, ale liczę na to, że drobnymi datkami uda nam się uzbierać choć trochę. 

Każdy, nawet najdrobniejszy dar serca, jest teraz dla nich na wagę złota. Chociaż po to, aby pokazać im, że mogą na nas liczyć, że nie zostali sami w swoim wielkim nieszczęściu! Są załamani po tym, co ich spotkało. 

Pani Jadwiga i Pan Aleksander pozdrawiają Was serdecznie i dziękują za każdy gest i chęć pomocy! Są bardzo wzruszeni!

Ja również z całego serca dziękuję za pomoc! Wiem, ile ona znaczy!