Naprawmy oczka Vincenta

Dzień dobry, chciałbym przedstawić wam Vincenta. Jest to kotek, który został znaleziony przeze mnie i moją siostrę na ulicy kiedy jechaliśmy do miasta. Gdy zgarnęliśmy go do samochodu zobaczyliśmy, że ma problemy z oczami, od razu pojechaliśmy do weterynarza. Zostały mu przepisane różne krople do oczu. Jak się okazało nie jest to do końca skutkujące, więc udaliśmy się z nim do okulisty dla zwierząt. Pani przepisała mu inne krople, ale powiedziała, że nie będzie to wystarczające więc potrzebna jest operacja. Vincent ma zrost spojówkowo-spojówkowy oraz przepukline w centralnej części rogówki, więc potrzebny jest przeszczep spojówki. Dzięki tej operacji Vitek będzie mógł spojrzeć na świat i widzieć wszystko czego do tej pory zobaczyć nie mógł. Jest to kosztowna operacja, ale wiem, że jest warto. Vincent to bardzo kochany i uroczy kotek, lubi się przytulać, bawi się, zasługuje na najlepsze. Liczymy na waszą pomoc, nawet złotówka jest w stanie dużo pomóc, aby Vincent mógł widzieć wiecej i lepiej.